
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoKatowice. - Przez całą dobę nie musieliśmy wycofywać zastępów z akcji, a więc prace trwają cały czas - powiedział Grzegorz Standziak, kierownik działu energomechanicznego w KWK Mysłowice-Wesoła. Stwierdził jednak, że udało się również określić pojemność rozlewiska i jest ona ponaddwukrotnie większa niż szacowano. - Niestety wynika z tego, że pompowanie będzie trwać najprawdopodobniej jeszcze cały dzień - powiedział Jaros.
Ratownicy, którzy w kopalni Mysłowice-Wesoła prowadzą akcję poszukiwawczą zaginionego górnika, we wtorek (14.10) rozpoczęli pompowanie wody z blokującego im drogę rozlewiska. Nie wiedzieli, ile może to potrwać oraz spodziewali się też kolejnego wzrostu stężeń groźnych gazów.
Źródło: TVN24/x-news