Rejon człuchowskiego rynku obserwują służby miejskie i policjanci. Test monitoringu miasta wypadł pomyślnie – dzięki obrazowi z kamery zatrzymano już nietrzeźwego rowerzystę i grupę niszczących mienie chuliganów.
- Właśnie tym się kierowaliśmy, decydując o wprowadzeniu monitoringu – walką z wandalami i chuliganami oraz troską o bezpieczeństwo mieszkańców – podkreślił burmistrz Ryszard Szybajło. „Myślimy o zamontowaniu co najmniej 6 kamer, które będą w miejscach najbardziej wrażliwych, gdzie notuje się najwięcej przypadków chuligańskich wybryków” – dodał burmistrz.
Kolejne kamery zostaną zainstalowane w najbardziej niebezpiecznych i narażonych na „działalność” chuliganów miejscach – od ronda przy poczcie, przez tak zwany trakt królewski do Placu Bohaterów. Przewiduje się także okresowe instalowanie kamer na masztach w innych niebezpiecznych miejscach.
- Mówimy stop chuliganom i wandalom, bo zbyt wiele szkód wyrządzają mieszkańcom miasta – podkreśla burmistrz, zapowiadając przeznaczenie na ten cel w przyszłorocznym budżecie blisko 90 tys. zł.