
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoKoszt naprawy to około 1,5 tys. zł.
Jest dostępna ledwie kilkanaście dni, a już została uszkodzona. Mowa o specjalnej huśtawce, która stanęła w Parku Borowiackim w Czersku. Urządzenie warte blisko 30 tys. zł ma umożliwiać zabawę dzieciom na wózkach. Stało się jednak obiektem zainteresowania wandali i nieodpowiedzialnych młodych ludzi. Już kilka razy miejski monitoring zarejestrował osoby korzystające z niej niezgodnie z przeznaczeniem i to nawet po kilka naraz. Świadkiem takiej sytuacji był również burmistrz Czerska. Daniel Szpręga jest oburzony takimi sytuacjami.
- Tych dżentelmenów, którzy są uwidocznieni na filmiku, ale nie tylko. Ci którzy poczują troszeczkę chociażby, jakiejś przykrości, czy zażenowania w związku z tym, bo każdy może się naprawić, chciałbym powiedzieć że bardzo serdecznie zapraszam do urzędu. Moje drzwi są otwarte, ja chciałbym porozmawiać z tymi ludźmi. Bo nie wiem, co się takiego wydarzyło w nich, że nie pomyśleli o tym, aby uszanować tego typu urządzenie.
Daniel Szpręga
Mówi Weekend FM burmistrz Czerska Daniel Szpręga. Włodarz dodaje, że niektórzy nierozsądni nastolatkowie zostali rozpoznani. Temat był także poruszony w szkołach. Koszt naprawy to około 1,5 tys. zł. Sprawę razem z nagraniami przekazano policji.
Słuchaj w: