
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoNina Pachura odeszła z IPC z końcem listopada.
Rok po wyborach samorządowych ich echa wciąż są słyszalne w gminie Debrzno. Do kolejnego sporu na linii Marta Urbańska - Nina Pachura doszło wokół facebookowych stron Inkubatora Przedsiębiorczości w Cierzniach oraz Zielonego Parku Przemysłowego. Burmistrz Marta Urbańska podniosła temat na ostatniej sesji Rady Miejskiej. Jak tłumaczyła, od byłej dyrektor IPC, a także swojej kontrkandydatki w wyborach na burmistrza, nie mogła wyegzekwować dostępu do profili.
Nina Pachura odeszła z IPC z końcem listopada. Zdaniem Marty Urbańskiej, to jej obowiązkiem było rozliczenie się z uprawnień do administrowania służbowymi stronami na Facebooku. Jak wylicza burmistrz Debrzna, wzywała ją do tego najpierw ustnie, a potem pisemnie - czterokrotnie od lutego do kwietnia. Ostatnie pismo miało już charakter wezwania przedsądowego.
- Wezwania są efektem dotychczasowego braku przekazania dostępu do ww. profili po zakończeniu świadczenia stosunku pracy w IPC Cierznie przez byłą panią dyrektor. W praktyce oznacza to, iż pani Nina nie będąc osobą uprawnioną nadal dysponuje instrumentami umożliwiającymi jej jako osobie nieuprawnionej dostęp do danych zawartych na ww. nośnikach.
Marta Urbańska
Nina Pachura sprawę nazywa kuriozalną. "Twierdzenie, że utrudniałam przekazanie dostępu do kont jest nieprawdziwe" - mówi Weekend FM.
- Od początku wykazywałam chęć ich udostępnienia, jednak czekałam na techniczne wskazówki, w jaki sposób mam tego dokonać, ponieważ żądano ode mnie przekazania haseł na ręce pani dyrektor w siedzibie IPC, a były to konta przypisane do mojego prywatnego profilu, a odbywa się to poprzez nadanie uprawnień, a nie fizyczne przekazanie haseł, czyli swoich danych osobowych.
Nina Pachura
Ostatecznie Nina Pachura przekazała uprawnienia swojej następczyni Katarzynie Dudzic 9 kwietnia - ostatniego dnia zakreślonego w przedsądowym piśmie.