
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZakończyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Tucholi.
Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Tucholi zakończona podjęciem uchwał o zażaleniu do MEN-u na opinię kujawsko-pomorskiej kurator oświaty.
To drugie zażalenie na drugą negatywną opinię w sprawie zamiaru likwidacji szkół w Stobnie i Kiełpinie. Kuratorium się na nią nie zgadza i podziela argumenty broniących placówek lokalnych środowisk i części tucholskich radnych.
Ci mieli dziś (16.04) na sesji możliwość zabrania głosu. Ponownie zaproponowali m.in. przekazanie najmniej licznych w gminie placówek, których uczniowie po likwidacji mieliby trafić do szkół w Raciążu i Tucholi, pod skrzydła fundacji. W emocjonalnej dyskusji padły też krytyczne słowa pod adresem rządzących gminą.
- Jak na razie to chcecie tylko zlikwidować i nasze dzieci na siłę wepchnąć tam, czy my chcemy, czy nie chcemy, czy się zmieszczą, czy się nie zmieszczą, czy pani kurator uważa inaczej, ale ona jako jedyna stoi za naszymi dziećmi.
- Proszę was wszystkich, spróbujmy zająć się przygotowaniem likwidacji, jeżeli nawet musi nastąpić i przekazać je fundacji.
- Ludzie zarzucają mi w Kiełpinie na przykład, że nie bronię szkoły. Każdy na ulicy w Kiełpinie może mi napluć w twarz i ja się do tego przyznam, bo naprawdę jestem bezsilny.
Ewa Ziemianowska, Tomasz Wegner i Krzysztof Baran
Mówili Ewa Ziemianowska z Rady Rodziców Szkoły Podstawowej w Stobnie oraz radni Tomasz Wegner i Krzysztof Baran.
Burmistrz przekonywał z kolei, że nie może już więcej dokładać do oświaty i że likwidacja jest jedynym sposobem na ratowanie gminnych finansów. Radny Adam Brzoszczyk natomiast zwrócił uwagę, że jakiekolwiek przekształcenie szkół, także to, które proponują przeciwnicy planów ratusza, również wymaga przeprowadzenia procedury likwidacji.