Jak dotąd rozmowy nie przyniosły żadnego rezultatu. Wójt oraz przewodniczący Rady Gminy zapowiadają jednak, że jeszcze w tym miesiącu spotkają się z dyrektorem TP S. A. w Bydgoszczy. Cała sprawa dotyczy wymiany centrali telefonicznej z analogowej na cyfrową.
Starania o wymianę centrali trwały ponad trzy lata. Pisma w tej sprawie wysyłane były nawet do prezydenta, ale kiedy już nowa centrala się pojawiła zaczęły się także nowe problemy. Przez cały sierpień w godzinach od 7. 00 do 20. 00 nigdzie nie można było się dodzwonić, nawet na policję czy pogotowie. Teraz wszystko jest już dobrze, działa nawet internet, ale władze Sośna chcą, żeby Telekomunikacja obniżyła o połowę sierpniowy abonament. Wszystkie pisma wysyłane do TP S. A. nie odniosły rezultatu. Ostatnie utknęło nawet w katowickim archiwum. Nie odniosły rezultatu nawet prośby o spotkanie, bo nikt na te zaproszenia w Telekomunikacji nie reagował. Zarówno wójt Sośna Mieczysław Droboszewski jak i przewodniczący Rady Gminy Leszek Stroiński mówią, że tej sprawy tak nie zostawią i jeszcze w tym miesiącu wybiorą się do Bydgoszczy porozmawiać z dyrektorem TP S. A. Jeśli uda im się załatwić takie zbiorowe obniżenie rachunków kilku tysiącom abonentów, będzie to chyba pierwszy taki przypadek w kraju