
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Grzyby zbieramy do przewiewnego koszyka".
Trwa sezon na grzybobranie. Wielu mieszkańców regionu chętnie sięga po grzyby w swojej kuchni. Warto jednak pamietać, że te muszą być odpowiednio zebrane.
- Grzyby zbieramy do przewiewnego koszyka. W siatkach foliowych mogą się zaparzyć i nawet gatunki jadalne mogą uwolnić toksyny. Pamiętajmy też o tym, że grzyby trzeba wykręcać z podłoża - mówi Weekend FM grzyboznawca z Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Kościerzynie Elżbieta Spiczak-Brzezińska:
- Zawsze pamiętajmy po pierwsze, że zbierajmy grzyby dobrze wykształcone, żeby były wszystkie cechy gatunkowe danego grzyba, żeby było je łatwo rozróżnić, czy jadalne, czy niejadalne, czy trujące. No i takie grzybki wykręcamy z podłoża, żeby było widać cały owocnik, czyli cały grzyb. Nie wycinamy nożykiem, bo wtedy nie zobaczymy, jakie jest zakończenie trzonu. Nożyk tylko służy nam do usunięcia ziemi czy mchu.
Elżbieta Spiczak-Brzezińska
Są ciekawym dodatkiem do dań i nadają potrawie charakteru. Trwa sezon na grzybobranie. Nie wszyscy pamiętają jednak, że grzyby - by nam nie zaszkodzić - powinny być prawidłowo zbierane.
Między innymi o tym z grzyboznawcą z kościerskiego sanepidu Elżbietą Spiczak-Brzezińską rozmawiała nasza reporterka Klaudia Cieplińska-Bednarek:
Rozmowa z Elżbietą Spiczak-Brzezińską

Słuchaj w: