
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWarszawa. Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe NBP o 75 punktów bazowych. Oznacza to, że stopa referencyjna spadnie do poziomu 6,00 procent. Większość ekonomistów spodziewała się obniżki stóp, ale w mniejszej skali, i zareagowała obawami, że decyzja RPP zniweczy nadzieje na niższą inflację.
Prof. Witold Orłowski jest przekonany, że obniżka stóp w dłuższym okresie uderzy - paradoksalnie - również w zadowolonych dzisiaj kredytobiorców. Jeśli bowiem czekają nas z jej powodu kolejne lata z wysoką inflacją, drożyzna pochłonie korzyści, jakie doraźnie odniosą posiadacze kredytów dzięki niższym ratom.
Z drugiej strony - jak zauważa prof. Paweł Wojciechowski - wskutek długotrwałej inflacji ucierpią również oszczędzający, bo realna wartość gromadzonych przez nich pieniędzy będzie stale maleć.
Słuchaj w: