
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZawodnik grał tu już od połowy 2017 do połowy 2019 roku.
"Każdy piłkarz i trener kieruje się zasadą: idź tam, gdzie ciebie chcą" - tak Tomasz Boczek komentuje powrót do Chojniczanki. Po czterech latach - roku spędzonym w Warcie Poznań i trzech w Sandecji Nowy Sącz - środkowy obrońca znów został piłkarzem chojnickiego zespołu. Grał tu już od połowy 2017 do połowy 2019 roku, a także teraz związał się z klubem kontraktem na dwa lata.
"W kontakcie z trenerem i prezesem Chojniczanki byłem od meczu Sandecji z Chojniczanką w Chojnicach" - mówi Weekend FM Tomasz Boczek.
- Nie było to moim priorytetem, żeby ruszać z południa Polski, aczkolwiek tak prezes i trener przedstawili sytuację i plan na najbliższe lata, że mnie skusili. Moja żona do dzisiaj bardzo miło wspomina Chojnice i można powiedzieć, że nawet się ucieszyła. Mam teraz małą córeczkę, a ja bardzo lubię Chojnice i mieszkanie w tym miejscu jest dla mnie fajne i długo się nie zastanawiałem.
Tomasz Boczek
Przygotowania z Chojniczanką Tomasz Boczek - podobnie jak większość nowych zawodników - rozpocznie najprawdopodobniej od czwartku (22.06.). Część piłkarzy będzie trenowała od dziś (19.06.), ale będą to wspólne zajęcia z zespołem rezerw.

Słuchaj w: