
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWarszawa. 31. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy startuje już za kilka godzin. W tym roku Orkiestra zbiera fundusze na walkę z sepsą - zakażeniem, które może okazać się śmiertelne. Szef WOŚP, Jurek Owsiak opowiadał w Faktach po Faktach dlaczego Orkiestra tym razem zdecydowała się właśnie na taką zbiórkę.
- Rozmawiamy, to jest nasza czwórka w zarządzie fundacji - ja, moja żona, Piotrek i „Danek”, czyli lekarze. Przynosimy różne opowieści, opowiadamy o tym. Nagle w tej rozmowie Danek, pan profesor Bogdan Maurszewski mówi słuchajcie, bo już kiedyś o tym mówiliśmy - wróćmy do sepsy, z nią naprawdę można wygrać - opowiadał Owsiak.
Słuchaj w: