
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoSamorząd nie będzie miał większego udziału w podatku dochodowym z PIT.
Mieli jeszcze nadzieję, ale odpowiedź z Ministerstwa Finansów ostatecznie ją rozwiała. Gmina Chojnice nie uzyska większego niż prognozowany udziału w podatku dochodowym z PIT-u.
Przypomnijmy, samorząd postanowił interweniować w Warszawie po tym, jak z Ministerstwa dotarła informacja o wysokości przypadającego gminie w roku 2023 dochodu. Kwota wydała się zbyt niska, a nawet szokująca. Po ostatnich latach dostatku, jaki gmina Chojnice zawdzięczała przedsiębiorcom, którzy sprzedali udziały w swojej firmie i zapłacili kolosalny podatek, teraz trzeba się pogodzić ze skromnymi wpływami. Zwłaszcza, że Ministerstwo Finansów przedłożyło konkretne wyliczenia.
- Przypominam, że 38,4% podatku dochodowego od naszych rent, emerytur, wynagrodzeń trafia do budżetu gminy, gdzie podatnicy, mieszkańcy w PIT-36 czy PIT-37 pokazują, gdzie zamieszkują i na tej podstawie 2 lata temu znaczący podatnicy wskazali, że zamieszkują w Charzykowach, nie w Chojnicach i w 2020 r. dostaliśmy ponad 100 mln zł podatku dochodowego.
Zbigniew Szczepański
Przypomina wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański. I dodaje, że jeszcze w roku bieżącym samorząd korzystał z tej passy i miał do dyspozycji ok. 30 mln zł z podatku PIT. W roku przyszłym natomiast otrzyma z tego tytułu zaledwie 14 mln 600 tys. zł.

Słuchaj w: