
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoBorowiak Czersk zaliczył remis, rezerwy Chojniczanki przegrały.
Od wyjazdowej porażki 0:4 z Jaguarem Gdańsk rozpoczął pracę w Bytovii Bytów jej nowy trener Tomasz Bąkowski. Przed tym spotkaniem poprowadził ledwie dwa treningi. "Na pewno nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę. Dwie ostatnie bramki to dwie ostatnie akcje meczu. To efekt odkrycia się w końcówce i naszego przygotowania motorycznego" - mówił po meczu szkoleniowiec.
- Mamy siły na 60 minut i w tym wydaje mi się należy upatrywać troszeczkę problemu. Ja wiem, gdzie jest problem, on też nie do końca jest jakby zależny ode mnie, żeby to zmienić. Borykamy się z jakimiś tam problemami, z którymi musimy sobie poradzić.
Tomasz Bąkowski
Z naszych czwartoligowców jedynie Borowiak Czersk zdołał uniknąć porażki w ostatni weekend. Choć przegrywał do przerwy na wyjeździe z Pomezanią Malbork 0:2, to zdołał uratować remis dzięki trafieniom Patryka Dudy i Patryka Kubiszewskiego. Rezerwy Chojniczanki dość niespodziewanie wróciły bez punktów z meczy z Czarnymi Pruszcz Gdański. Przegrały 0:2.

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

