
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWarszawa. Piotr Naimski odwołany ze stanowiska pełnomocnika rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej. Funkcję pełnił od listopada 2015 roku. Jak sam napisał w mediach społecznościowych - decyzję ustnie uzasadniono tym że "nie nadaję się on współpracy" i "wszystko blokuje." Z kolei premier Mateusz Morawiecki w swoim wpisie określił Naimskiego "jednym z najlepszych w Polsce specjalistów od energetyki". W ocenie opozycji - decyzja ma związek z tym, że Naimski przeciwstawiał się fuzji Orlenu z Lotosem.
- Myślę, że były wójt Pcimia, który jeszcze niedawno grzał ławę oskarżonych, może święcić triumfy. Piotr Naimski jako jeden z nielicznych przeciwstawiał się fuzji Orlenu z Lotosem i przestrzegał przed tym, by nie sprzedawać de facto Rosjanom części aktywów paliwowych – przypomniał Borys Budka z PO.
- Trudno mi się ustosunkować. Mi osobiście współpracowało się z panem ministrem bardzo dobrze. Co do innych - ja mam swoje obowiązki, minister miał swoje, gatunkowo inne, więc w szczegóły wejść nie mogę – skomentował wiceminister infrastruktury Marcin Horała.
Słuchaj w: