
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWarszawa. Główna stopa NBP jest na najwyższym poziomie od czerwca 2008 roku. - Jesteśmy bliżej końca niż początku, bo to już była kolejna podwyżka. Jesteśmy na dosyć wysokim poziomie - powiedział w czwartek prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podniosła w środę stopy procentowe o 75 punktów bazowych. To już dziewiąta podwyżka stóp procentowych z rzędu. Główna, referencyjna stopa procentowa wzrosła do poziomu 6,0 procent. To najwyższy poziom od czerwca 2008 roku. Wzrost stóp procentowych ma związek z szybko rosnącymi cenami.
- Inflacja rośnie, to rosną też stopy, tak jak to zapowiadaliśmy. Trwa cykl podwyżek stóp procentowych - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej Adam Glapiński, prezes NBP i jednocześnie przewodniczący RPP.
- W miarę napływania kolejnych danych, prognoz (…), będziemy podejmowali kolejne decyzje. Na kolejnym posiedzeniu za miesiąc szczególnie będą ważne twarde dane z gospodarki. Już będziemy mieli wstępne wyniki za maj i będziemy mieli lipcową projekcję - zwracał uwagę szef banku centralnego. Jak podkreślał, "to główny punkt odniesienia przy strategii średnioterminowej".
Prezes NBP wskazywał, by się tym nie kierować, gdyby kolejna podwyżka stóp procentowych "była mniejsza". - To nie znaczy, że jest koniec, ale już jest dziewięć podwyżek, ten cykl trwa już bardzo długo i jest bardzo drastyczny - w Czechach i na Węgrzech podobnie - ale oczywiście jesteśmy bliżej końca niż początku - zauważył Adam Glapiński.
Prezes NBP mówił, że do obniżki stóp być może dojdzie w czwartym kwartale 2023 roku. - Zgodnie z najnowszymi naszymi analizami, przy założeniu, że nie nastąpią niespodziewane wydarzenia, pod koniec przyszłego roku, w ostatnim kwartale przyszłego roku być może będzie możliwość obniżania stóp procentowych - wyjaśniał Glapiński.
Słuchaj w: