W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.

Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:

Zamknij okno
Zamknij okno  X

Radio Weekend

Słuchaj on-line:

Słuchaj Radia Weekend

Teraz Gramy (graliśmy wcześniej):

.

.

Na antenie:

.

.

Napisz do nas:

  • wtorek, 7 czerwca 2022 13:21

Polska i Świat

Mistrzyni w ogniu pytań. Konferencja prasowa Igi Świątek w Lublinie

Lublin. Iga Świątek bez chwili wytchnienia. Tym razem nie chodzi o obowiązki tenisowe, a te medialne. Trzy dni po triumfie w Roland Garros 2022 liderka rankingu WTA spotkała się w Lublinie z dziennikarzami, by wziąć udział w konferencji prasowej.

Mistrzyni w ogniu pytań. Konferencja prasowa Igi Świątek w Lublinie

- To był mój największy cel, żeby pokazać stabilność. Żeby ta wygrana sprzed dwóch lat nie była jednorazowym wyskokiem. Jestem dumna z siebie i zespołu. Teraz ten aktualny ranking przerósł nasze oczekiwania. Liczę, że utrzymam pierwszą pozycję może do końca roku, a może również w przyszłym sezonie - stwierdziła polska tenisistka. 21-latka po raz kolejny podkreśliła, jak ważną rolę w jej sukcesach odgrywa team. - Wszyscy ci ludzie są specjalistami. Mnie cieszy, że dobrze się razem bawimy, są moja drugą rodzina. Tak wygląda tenisowy tour, mam od nich wsparcie. Chciałabym przekazywać to wsparcie dalej, jeśli będę miała możliwość – podkreśliła.

O czym marzyła mistrzyni, gdy była dzieckiem? Odpowiedź mogła zaskoczyć. - Nie miałam jak większość sportowców, że wyobrażałam siebie na szczycie z trofeami. Żyłam z dnia na dzień, tym, że mogę czerpać radość z gry w tenisie, wygrywać. Trudno było mi uwierzyć, że mogę być jedną z osób, które osiągną taki sukces - przyznała tenisistka. Po chwili dodała: - Miałam ogromne szczęście. Ostatnie sezony pokazały mi, że "Sky is the limit", nie ma dla mnie żadnych ograniczeń.

21-latka została zapytana, jak radzi sobie z coraz większą i wciąż narastającą presją. - Myślę, że zaskakująco dobrze. Miałam świadomość, że jak osiągnę sukces, to będę musiała się z tym zmierzyć. I właściwie mi się to podoba. Jak byłam mała, chciałam być doceniana, a teraz jestem aż za bardzo, za co jestem wdzięczna - odparła z szerokim uśmiechem. - Jedyna presja na korcie to ta, którą nakładam sama na siebie - dodała.

Zapytana, czy w trakcie turnieju w Paryżu miała moment zwątpienia, odparła, że "w każdym turnieju przychodzi taki moment", a dla niej w Roland Garros był mecz czwartej rundy przeciwko Zheng Qinwen, który potraktowała jak zimny prysznic. 

Wszelkie materiały (w szczególności informacje lokalne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zabronione jest bez zgody Redakcji Radia Weekend FM/portalu weekendfm.pl wyrażonej na piśmie pod rygorem nieważności: kopiowanie, rozpowszechnianie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie w całości lub we fragmentach informacji, danych, materiałów lub innych treści poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym.

Podcasty Weekend FM

Kafelek audycji: Opowiem Ci historię
Kafelek audycji: Twoje zdrowie
Kafelek audycji: Weekend w lesie
Kafelek audycji: Sportowy Weekend w Weekend FM
Kafelek audycji: Weekend w ogrodzie

Sport:

Ostatnio dodane artykuły:

Copyright © 2001-2024 Radio Weekend, PETRUS Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu - polityki prywatności - polityki plików cookies
Powiadomienie o plikach cookie Strona korzysta z plików cookies do celów statystycznych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności. zamknij