
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZapewnia marszałek Piotr Całbecki.
Województwo kujawsko-pomorskie jednak nie straci funduszy Regionalnego Programu Operacyjnego w związku z potrąceniem Polsce kar za kopalnię Turów przez Komisję Europejską. Takie zapewnienie złożył marszałek Piotr Całbecki. Wszystko przez to, że pieniądze z Unii Europejskiej nie trafiają bezpośrednio do Torunia, tylko przez budżet państwa, a ten transfer jest chroniony podpisanym przez obydwie strony Kontraktem Terytorialnym dla województwa kujawsko - pomorskiego.
"Rząd na razie wywiązuje się z kontraktu i mamy zapewnienie, że nic się w tej kwestii nie zmieni. Żaden z beneficjentów naszego RPO nie straci" - zapewniał na piątkowej (8.04) konferencji prasowej marszałek Piotr Całbecki.
Przypomnijmy że TSUE na wniosek Republiki Czeskiej nakazał Polsce zamknąć kopalnię do czasu rozwiązania sporu pomiędzy krajami. Ponieważ Polska nie wykonała nakazu, została naliczona kara w wysokości pół miliona euro dziennie. Teraz Komisja Europejska zaczęła egzekwować karę i 15 milionów euro obcięła właśnie z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa kujawsko - pomorskiego. Według danych Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, poziom kontraktacji środków z obecnego RPO wynosi już 96 procent na łączną kwotę ponad 8 miliardów złotych.
Słuchaj w: