
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW ujęciu 37-latka z Brus pomógł dzielnicowy i poszkodowana.
Skręcając, uderzył w seata, który w tym czasie stał na skrzyżowaniu i udzielał pierwszeństwa przejazdu. 37-latek z Brus odpowie za spowodowanie kolizji i jazdę po pijanemu, bo, jak się okazało, miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Do kolizji doszło wczoraj (19.01) na skrzyżowaniu ulic Młyńskiej i Ogrodowej w Brusach, a w ujęciu sprawcy pomógł tutejszy dzielnicowy i poszkodowana, która dobrze zapamiętała auto i wygląd sprawcy.
- Policjanci ruchu drogowego pracujący na miejscu tego zdarzenia w rozmowie z pokrzywdzoną kobietą dowiedzieli się jak wyglądał sprawca kolizji oraz wskazała ona samochód, którym kierował mężczyzna. Policjanci skontaktowali się z dzielnicowym z tego rejonu, któremu przekazali informacje o zdarzeniu. Dzięki dobrej znajomości swojego rejonu i mieszkańców, dzielnicowy od razu wiedział kim jest prawdopodobnym sprawcą kolizji.
Justyna Przytarska
Mówi Weekend FM rzecznik policji w Chojnicach Justyna Przytarska.
Policjanci pod wskazanym przez dzielnicowego adresem znaleźli volkswagena z uszkodzoną karoserią, a w mieszkaniu pijanego kierowcę. Za jazdę po pijanemu grozi mu kara do 2 lat więzienia, ograniczenie wolności lub grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata.
Słuchaj w: