
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZ ogniem walczy już 31 zastępów straży pożarnej.
Około 30 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem zakładu produkcyjnego w Krojantach, koło Chojnic. Ogień pojawił się czwartek (30.09.) przed południem. Jak dowiedziało się radio Weekend FM płonie zakład produkujący łodzie z laminatu.
Wstępnie na miejsce zdarzenia zadysponowano 24 zastępy straży pożarnej, w tym zespół dronowy, Specjalistyczne Grupy Ratownictwa Chemicznego z Gdyni i Starogardu Gdańskiego oraz kontener z aparatami dróg oddechowych.
Na ten moment z ogniem walczy 31 zastępów. Zadysponowano również dodatkowe zapasy środka pianotwórczego. W drodze na miejsce pożaru jest Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej.
"Bardzo trudny pożar"
Na miejscu zdarzenia jest reporter Weekend FM Wojciech Piepiorka, który rozmawiał z dowodzącym akcją gaśniczą komendantem powiatowym Państwowej Straży Pożarnej w Chojnicach mł. bryg. Błażejem Chamier Cieminskim.
Mamy do czynienia z bardzo dużym pożarem zakładu, który produkował łodzie, różne rzeczy z laminatów. Bardzo trudny dla nas pożar, bardzo dużo związków chemicznych, gdzie po prostu ciężko nam jest to wszystko zlokalizować w bardzo szybkim tempie. No niestety doszło do spalenia prawie całego zakładu. W chwili obecnej skupiamy się nad obroną obiektu biurowego, nadal pozostaje tam bardzo dużo substancji niebezpiecznych, które są w tym zakładzie.
mł. bryg. Błażej Chamier Cieminski
Mówił w czwartek na żywo na antenie radia Weekend FM komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Chojnicach mł. bryg. Błażej Chamier Cieminski.
Jak dowiedziało się Weekend FM, poszkodowane są dwie osoby, pracownicy firmy. Z poparzeniami trafili do szpitala.
O sytuacji na miejscu reporter Weekend FM rozmawiał z zastępcą komendanta powiatowego PSP w Chojnicach Marcinem Wróblewskim:
Rozmowa z Marcinem Wróblewskim

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

