
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoBurmistrz chce wiedzieć, czy nie zagrozi to bezpieczeństwu mieszkańców i nie ustaje w walce o zmianę decyzji.
Do Czerska - prawdopodobnie jeszcze w tym roku - trafią pacjenci kierowani do Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie. Na bazie istniejącego tu oddziału zewnętrznego Zakładu Karnego w Koronowie, który jeszcze do niedawna był więzieniem dla kobiet, powstaje filia tego ośrodka. A w nim, jak wiadomo, terapii są poddawani najgroźniejsi przestępcy, tzw. bestie.
Burmistrz Czerska Przemysław Biesek-Talewski mówi Weekend FM, że decyzja o tworzeniu filii w byłym więzieniu przy ul. Dworcowej nie była z nim konsultowana. Zapadła na szczeblu ministerstw: zdrowia i sprawiedliwości.
W imieniu mieszkańców, których zresztą wiadomość o filii dla bestii w ich mieście już zdążyła zelektryzować, zorganizował wczoraj (26.07) spotkanie z władzami ośrodka w Gostyninie.
- Decyzję tę podjęto całkowicie bez uzgodnień z samorządem, ze mną, z mieszkańcami. Niemniej z tego, co uzyskaliśmy informację, ta decyzja jest już ostateczna, stosowne dokumenty, stosowne umowy zostały podpisane i ośrodek z Gostynina przygotowuje się do uruchomienia tego oddziału. W związku z tym zaprosiłem na spotkanie przedstawicieli ośrodka z Gostynina, dyrektora i osoby z nim współpracujące, żeby przedstawili nam zasady funkcjonowania, żebyśmy wiedzieli, co nas czeka. To zostało omówione na wczorajszym spotkaniu.
Przemysław Biesek-Talewski
Mówi Weekend FM burmistrz Czerska Przemysław Biesek-Talewski.
Poniżej publikujemy sporządzoną przez czerski ratusz i zatwierdzoną przez dyrekcję gostynińskiego ośrodka notatkę z tego spotkania. Wynika z niej, najogólniej rzecz ujmując, że przedstawiciele Gostynina ręczą za bezpieczeństwo mieszkańców i całkowitą izolację swoich pacjentów. Zapewniają też, że do Czerska trafi ok. 40 najspokojniejszych i nie stwarzających problemów osób.
W notatce jest też informacja o przewidywanym zapotrzebowaniu na kadrę ośrodka, który m.in. będzie potrzebował ochroniarzy, pielęgniarek, psychologów, czy cateringu.
Burmistrz Czerska podkreśla jednak, że niezależnie od wczorajszego spotkania i uzyskanych na nim zapewnień, wciąż robi starania, by podjęte w sprawie ośrodka decyzje zmienić.
- Cały czas podejmuję działania, które pomogłyby zmienić podjęte już decyzje i nie doprowadzić do powstania filii ośrodka w Czersku. Wysłałem w tej sprawie pismo do Ministerstwa Sprawiedliwości, ostatnio do Ministerstwa Zdrowia, staram się też angażować parlamentarzystów. Może te działania jeszcze przyniosą jakiś skutek.
Przemysław Biesek-Talewski
Mówi Weekend FM Przemysław Biesek-Talewski.

Słuchaj w: