
- wtorek, 20 lipca 2021 14:30
Chojnice
Znaleziono tu niemal tonę ludzkich kości. W chojnickiej Dolinie Śmierci zakończyły się prace ekshumacyjne (ROZMOWA)
"Kwestią czasu jest zidentyfikowanie kolejnych osób".
W chojnickiej Dolinie Śmierci zakończyły się prace ekshumacyjne ofiar zbrodni niemieckiej dokonanej tu w styczniu 1945 r. Badacze znaleźli niemal tonę ludzkich kości i ich spalonych fragmentów.
- Typowaliśmy, że znajdziemy tutaj szczątki około 100 osób, jednak ta ilość jest przerażająca; każe przypuszczać, że tych osób znalezionych tutaj w tej jamie jest więcej, niż 100 osób. Natomiast czy odnaleźliśmy i ekshumowaliśmy szczątki 100 osób, czy 500 osób, na tę chwilę nie jesteśmy w stanie powiedzieć, bo to będzie dopiero poddane analizie przez biegłą medycyny sądowej, a także innych specjalistów w tym zakresie.
Tomasz Jankowski
Mówił Weekend FM prokurator Tomasz Jankowski, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku.
Prace ekshumacyjne były prowadzone przez gdański pion śledczy IPN oraz biegłych z Fundacji Przyjaciół Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk. Oprócz ludzkich szczątków znaleziono także ponad 4 tys. artefaktów lub ich fragmentów, które należały do ofiar.
"To świadczy, że mord był dokonywany w pośpiechu" - mówi archeolog z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN dr Dawid Kobiałka.
- W czasie wojny, kiedy dokonywano tego rodzaju egzekucji, tego rodzaju mordów, ofiary przed śmiercią były grabione z rzeczy osobistych. Tutaj je odnajdujemy, co jest bardzo wyraźnym śladem, dowodem na to, że to było robione w pośpiechu, szybko. Z jednej strony niedokładnie, z drugiej strony dokładnie.
Dawid Kobiałka
"Niemcy bardzo przyłożyli się do tuszowania śladów zbrodni, paląc zwłoki ofiar" - dodaje dr Kobiałka.
Jak już informowaliśmy w Weekend FM, ustalono też tożsamość kolejnej z ofiar tej zbrodni. To Anna Stołowska z d. Walkowska, urodzona w 1890 r., aresztowana przez grudziądzkie Gestapo w nocy z 16 na 17 stycznia 1945 r. wraz z rodziną: mężem i trójką ich dzieci. W chojnickiej Dolinie Śmierci została zamordowana prawdopodobnie cała piątka.
"Kwestią czasu jest zidentyfikowanie kolejnych osób" - mówi prokurator Tomasz Jankowski.
Dowiedz się więcej:
W chojnickiej Dolinie Śmierci zakończyły się prace ekshumacyjne prowadzone przez gdański pion śledczy IPN oraz biegłych z Fundacji Przyjaciół Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk. Ustalono też tożsamość kolejnej ofiary niemieckiej zbrodni ze stycznia 1945 r.
W trakcie trwających przez ostatnie tygodnie prac w Dolinie Śmierci łącznie podjęto z ziemi niemal tonę ludzkich kości i ich fragmentów. Jak szacują badacze, należały one do od 100 do 500 osób. Znaleziono także ponad 4 tys. artefaktów lub ich fragmentów, które należały do ofiar. Odkryto także około 250 łusek od niemieckich pistoletów Walther PPK oraz P08 Parabellum.
Reporter Weekend FM rozmawiał na temat prowadzonych w tym miejscu prac z prokuratorem Tomaszem Jankowskim, naczelnikiem Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku oraz archeologiem z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN drem Dawidem Kobiałką:
- Spodziewaliście się panowie, że aż tyle tutaj tych szczątków będzie?
- [prok. Tomasz Jankowski] Myślę, że nie. Nie spodziewaliśmy się. Typowaliśmy, że znajdziemy tutaj szczątki około 100 osób, jednak ta ilość jest przerażająca; każe przypuszczać, że tych osób znalezionych tutaj w tej jamie jest więcej, niż 100 osób. Natomiast czy odnaleźliśmy i ekshumowaliśmy szczątki 100 osób, czy 500 osób, na tę chwilę nie jesteśmy w stanie powiedzieć, bo to będzie dopiero poddane analizie przez biegłą medycyny sądowej, a także innych specjalistów w tym zakresie.
- Udało się też ustalić tożsamość kolejnej ofiary tutaj zamordowanej, w tym miejscu.
- [prok. Tomasz Jankowski] Tak. Jesteśmy usatysfakcjonowani, że po raz kolejny naszemu historykowi drowi Dariuszowi Burczykowi udało się zidentyfikować kolejną osobę na podstawie artefaktów znalezionych przez zespół pana dra Dawida Kobiałki. Może nie w pełni usatysfakcjonowani, ponieważ nie udało nam się jeszcze dotrzeć do rodziny, tak, jak w przypadku rodziny pani Ireny Szydłowskiej, natomiast jest to kwestia czasu. Tak samo kwestią czasu jest zidentyfikowanie kolejnych osób, czy to na podstawie tych artefaktów, które odnaleźliśmy, czy też na podstawie badań genetycznych, które też zamierzamy przeprowadzić, ponieważ udało się odnaleźć tutaj także fragmenty niespalone szczątków ludzkich. Z pewnością uda się na ich podstawie wyizolować profil DNA, ale także, jak rozmawiałem z panem prof. Ossowskim z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, także z tych spalonych szczątków, może nie tak w całości, ale nadpalonych szczątków, istnieje możliwość z określonych fragmentów szkieletu ludzkiego ten profil DNA wyizolować, w związku z czym myślę, że tych osób, które uda nam się zidentyfikować będzie więcej, niż te początkowe dwie. Jak na ten etap, kiedy kończymy prace terenowe, to na ogół o rodzinie nic nie wiemy, więc tym bardziej się cieszę i myślę, że to jest nasz wspólny sukces, że udało się te dwie osoby już zidentyfikować na początkowym etapie. Myślę, że do końca roku czy też w ciągu roku uda nam się zidentyfikować grupę kilkudziesięciu co najmniej osób, bo pan dr Burczyk wytypował grupę 120 osób. To jest kwestia potwierdzenia tego, że te osoby tutaj właśnie leżą.
- Panie doktorze, wśród tych szczątków, które tutaj odnaleźliście, były też fragmenty szkieletów w układzie częściowo anatomicznym. To znaczy, że nie wszystkie ofiary Niemcy spalili w tym miejscu?
- [dr Dawid Kobiałka] Dokładnie. Tak, jak państwo zapewne już wiedzą, jamy grobowe, które w tym roku odkryliśmy, składały się z wypełniska. Tym wypełniskiem były spalone szczątki ludzkie. Szczątku ludzkie zostały spalone na stosie. Stos ciałopalny jest formą po prostu dużego ogniska. Ciała ludzkie palą się w różny sposób, niektóre szczątki są bardziej spalone, niektóre mniej i właśnie pośród tej niemalże tony spalonych szczątków ludzkich znajdowały się również fragmenty szkieletów, które były nie nadpalone.
- Oprócz samych szczątków ludzkich znalazła się też informacja, że było mnóstwo artefaktów i że zachodzi podejrzenie, że ofiary nie były grabione przed śmiercią?
- [dr Dawid Kobiałka] Dokładnie. Z jednej strony wynika z naszych badań archeologicznych, ale też historycznych, że mord był dokonany pod koniec stycznia 1945 r., czyli w momencie, kiedy Armia Czerwona zbliżała się od południa. Stąd też właśnie to więzienie bydgoskie było ewakuowane, jedna z kolumn miała trafić tutaj właśnie do Chojnic i z jednej strony mord był dokonywany w pośpiechu, ponieważ, tak, jak wspomniałem, Armia Czerwona już kroczyła za Niemcami, ale z drugiej strony skala, ilość, różnorodność artefaktów świadczy, że ten mord wiązał się z tym, że nie wszystkie rzeczy, a prawie wszystkie rzeczy ofiar, nie była rabowana. Zwykle, w czasie wojny, kiedy dokonywano tego rodzaju egzekucji, tego rodzaju mordów, ofiary przed śmiercią były grabione z rzeczy osobistych. Tutaj je odnajdujemy, co jest bardzo wyraźnym śladem, dowodem na to, że to było robione w pośpiechu, szybko. Z jednej strony niedokładnie, z drugiej strony dokładnie, tzn. te szczątki ludzkie są tak spalone, że mają formę kości, które są kilkucentymetrowe, czyli ognisko, ów stos, miał bardzo wysoką temperaturę, czyli przyłożyli się jakby do tuszowania śladów zbrodni, ale z drugiej strony było to robione niedokładnie, ponieważ na podstawie tych artefaktów my dzisiaj, czyli te prawie osiem dekad później, jesteśmy w stanie część ofiar zidentyfikować.
- [prok. Tomasz Jankowski] Myślę, że i ta ilość artefaktów i zapewnienia genetyków, że istnieje możliwość wyizolowania profilu DNA, my będziemy na pewno dążyć do tego, żeby te kilkadziesiąt osób ustalić. Mamy pewność, że wśród tych odnalezionych szczątków znajduje się grupa 120 osób, które my wytypowaliśmy, które z imienia i nazwiska są znane nam, które były w tej kolumnie, więc już na tej podstawie mamy pewność, że te osoby tutaj się znajdują, natomiast nie poinformujemy rodzin, że odnaleźliśmy ich szczątki, dopóki nie będziemy mieli potwierdzenia, czy to na podstawie tych artefaktów, kiedy odnajdziemy tutaj przedmioty osobiste należące do krewnych tych rodzin, czy też na podstawie badań genetycznych. Dopiero na tej podstawie będziemy mogli z pewnością potwierdzić, że tutaj leżą członkowie ich rodzin.
- Czy tutaj będą jeszcze państwo prowadzili kolejne badania w tym miejscu, czy teraz już tylko praca nad tymi szczątkami znalezionymi?
- [prok. Tomasz Jankowski] Nasze prace co prawda zakończyły się na ekshumowaniu jamy grobowej w miejscu, w którym się znajdujemy, natomiast dalsze prace w zależności od ustaleń historyków i archeologów będą podejmowane na terenie całego powiatu chojnickiego. Niewykluczone, że także na terenie tzw. Doliny Śmierci, chociaż z materiałów archiwalnych wynika, że tutaj te osoby były już ekshumowane po II wojnie światowej.
Rozmowa z Tomaszem Jankowskim i Dawidem Kobiałką
Zobacz także:
- poniedziałek, 19 lipca 2021 13:19
Chojnice
Udało się zidentyfikować kolejną ofiarę niemieckiej zbrodni w Dolinie Śmierci w Chojnicach w styczniu 1945 roku
- 6
- poniedziałek, 7 czerwca 2021 9:37
Chojnice
Ustalono tożsamość jednej z osób zamordowanych w Dolinie Śmierci w Chojnicach w styczniu 1945 r. "To kurierka Armii Krajowej"

- sobota, 5 lipca 2025 19:16
Woj. pomorskie Audycja rolnicza w Weekend FM
Weekend na polu, odcinek 4. Warunki były zmienne, ale czekamy na plony. Ostatnia prosta przed żniwami
- sobota, 5 lipca 2025 10:04
Chojnice
Spektakl "Solarsi" i "Teatrzyk Zielona Gęś" to atrakcje drugiego dnia XXXI Festiwalu Sztuki Ulicznej Chojnicka Fiesta
- sobota, 5 lipca 2025 8:56
Gmina Czersk
Czersk świętuje 99 urodziny. Z tej okazji koncerty zagrają m.in. Julia Żugaj i Sławek Uniatowski
- 42
- sobota, 5 lipca 2025 8:45
Chojnice
Aktorzy na ulicach Chojnic - trwa tu XXXI Teatralna Fiesta (FOTO)
- 12
- piątek, 4 lipca 2025 22:26
Gmina Chojnice
Drugi "Lawendowy Koncert dla Wcześniaków w Ostrowitem koło Chojnic za nami
- piątek, 4 lipca 2025 16:10
Chojnice
Ponad 14 mln zł Chojnice otrzymały na dalszą rozbudowę deszczówek. Pieniądze pochodzą z programu FENX
- piątek, 4 lipca 2025 15:08
Gmina Chojnice
W niedzielę (6.07) w Charzykowach charytatywny koncert dla Oliwki Stanki i Olka Cybulskiego
- piątek, 4 lipca 2025 7:40
Chojnice
"Podróż sentymentalna" - to tytuł nowej wystawy w Chojnickim Centrum Kultury
- piątek, 4 lipca 2025 6:57
Chojnice
Chojnickie Eksperymentarium świętuje 10-lecie działalności. Urodzinowa impreza odbędzie się w sobotę 5 lipca
- piątek, 4 lipca 2025 6:56
Gmina Chojnice
Kino w plenerze. Gminny Ośrodek Kultury w Chojnicach zaprasza w weekend na przedwojenne komedie
- czwartek, 3 lipca 2025 21:10
Gmina Konarzyny
W Centrum Kukły Polskiej w Dzięglu, w gm. Konarzyny rusza nowy, wakacyjny projekt. Są to warsztaty, teatr lalek i inne formy sztuki (ROZMOWA)
- czwartek, 3 lipca 2025 17:25
Chojnice
W piątek 4 lipca rusza Festiwal Sztuki Ulicznej "Chojnicka Fiesta". To już 31. edycja tego wydarzenia (ROZMOWA)
- czwartek, 3 lipca 2025 12:56
Gmina Brusy
Podejrzanego m.in. o znęcanie się nad żoną zatrzymali policjanci z posterunku w Brusach
- czwartek, 3 lipca 2025 9:25
Chojnice
Pierwsze dziecko w chojnickim oknie życia. W nocy siostry Franciszkanki znalazły w nim nowo narodzoną dziewczynkę
- czwartek, 3 lipca 2025 8:45
Chojnice
Nowa wystawa na chojnickim dworcu kolejowym. "Od kolei wschodniej do dzisiaj. Z dziejów kolei pomiędzy Wisłą a Niemnem"
- czwartek, 3 lipca 2025 7:13
Gmina Chojnice
Wójt gminy Chojnice zapowiada walkę ze "stalozą". "To jest las reklam, banerów. Totalna szpetota"
- środa, 2 lipca 2025 15:00
Chojnice
Przerwa w dostawie wody przy ul. Zamieście, ul. Bieszka i ul. Baczyńskiego w Chojnicach
- środa, 2 lipca 2025 13:39
Chojnice Rozmowa w Weekend FM
"To będzie dzień pełen radości, śmiechu i niezapomnianych wrażeń dla całych rodzin!" W sobotę 10-te urodziny chojnickiego Eksperymentarium
- środa, 2 lipca 2025 10:27
Gmina Czersk
Burmistrz Czerska chce zakazać jazdy hulajnogami na Placu Ostrowskiego. "Niewiele nam brakuje do tego, aby doszło do wypadków"
Podcasty Weekend FM
Zobacz również:
Im możesz pomóc:
Sport:
8:48Człuchowski policjant zdobył miejsce na podium podczas Mistrzostw Polski Policji w Triathlonie w Suszu
10:32Oleksii Bytkov przychodzi, Jakub Romanik odchodzi z Chojniczanki.
19:26Pięć dekad temu wygrali Puchar "Świata Młodych". Piłkarze Tęczy Rytel spotkali się po 50 latach. Było też o lidze koszykówki w Człuchowie (FOTO)
9:24Cztery medale Boxing Team Chojnice na Mistrzostwach Polski Juniorek i Juniorów w Boksie
9:15Siedmiu piłkarzy żegna się z Chojniczanką. Czterech nie dostało nowych kontraktów
Ostatnio dodane artykuły:
19:16Weekend na polu, odcinek 4. Warunki były zmienne, ale czekamy na plony. Ostatnia prosta przed żniwami
16:41Tragiczny wypadek na drodze wojewódzkiej 240 Tuchola-Świecie. Nie żyje motocyklista (AKTUALIZACJA)
15:34"Cały region na jednej patelni". Wystartował 10. Festiwal Kiszewskie Smaki. Nadajemy ze Starej Kiszewy
11:49Dwie osoby zostały ranne w wypadku w gminie Stara Kiszewa. Volkswagen, którym kierował 18 - latek, uderzył w drzewo i wpadł do rowu
10:04Spektakl "Solarsi" i "Teatrzyk Zielona Gęś" to atrakcje drugiego dnia XXXI Festiwalu Sztuki Ulicznej Chojnicka Fiesta
8:56Czersk świętuje 99 urodziny. Z tej okazji koncerty zagrają m.in. Julia Żugaj i Sławek Uniatowski
8:45Aktorzy na ulicach Chojnic - trwa tu XXXI Teatralna Fiesta (FOTO)
8:22W Wałdowie k. Sępólna Krajeńskiego w sobotę 5 lipca odbędzie się turniej sołectw i osiedli
8:22Katarzyna Kamińska z Kościerzyny ujęła złodzieja, teraz otrzymała podziękowania od policji
8:20Zakończyła się modernizacja oczyszczalni ścieków w Rzeczenicy. Inwestycja kosztowała blisko 10 mln zł (FOTO)