
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoTrener Bytovii Kamil Socha po rozmowie z piłkarzami porzucił myśli o rezygnacji.
Bytovia Bytów przegrała piąty mecz z rzędu. Niechlubna seria została przedłużona dziś (24.04) w meczu z Motorem Lublin. „Czarne Wilki” przegrały 0:1, a jedynego gola strzelił Paweł Moskwik.
„To kolejny mecz, który przegrywamy, choć kompletnie nie zasłużyliśmy na porażkę” - mówił w czasie pomeczowej konferencji prasowej trener Kamil Socha.
Piłka nożna - tak jak i życie - składa się ze szczegółów. I te szczegóły później wpływają na całokształt, na wynik spotkania. I u nas po prostu wielokrotnie już te szczegóły spowodowały to, że nie jesteśmy w stanie odpowiednio zareagować i wygrać ten mecz, bo tak naprawdę mogliśmy go również wygrać.
Kamil Socha
Szkoleniowiec Bytovii przyznał, że po meczu rozważał nawet rezygnację. Od tych myśli odwiodła go jednak reakcja piłkarzy. „Chcą, żebyśmy walczyli razem do końca i myślę, że tak trzeba zrobić. Jesteśmy w ciężkiej sytuacji, ale nie w takiej, z której nie można wyjść” - mówi Kamil Socha.
To, że zespół przyszedł i powiedział nam, żeby nie brać odpowiedzialności, bo tak naprawdę to oni za to wszystko odpowiadają i chcą dalej współpracować, wierzą w to wszystko. I mało tego, oni wierzą przede wszystkim w utrzymanie. No to ciężko byłoby mi teraz powiedzieć, że ja rezygnuję. Nie mogę teraz zrezygnować, kiedy mam taki zespół. Cały czas, bez względu na wszystko, w niego wierzę i wierzyłem, ale teraz już tym bardziej.
Kamil Socha
Pomimo porażki, Bytovia utrzymała przewagę czterech puntów nad strefą spadkową. Może się to jednak zmienić w środę, gdy odbędzie się 30 kolejka II ligi, w której bytowscy piłkarze pauzują.
Mecz Bytovii z Motorem Lublin odbywał się bez udziału publiczności. Na stadionie przy Mickiewicza 13 w Bytowie był jednak nasz reporter Wojciech Piepiorka. Posłuchaj jak relacjonował mecz na żywo na antenie Weekend FM.
Relacja Wojciecha Piepiorki przed pierwszym gwizdkiem
Relacja Wojciecha Piepiorki w przerwie i rozmowa z Maciejem Kozakowskim
Relacja Wojciecha Piepiorki po końcowym gwizdku
eWinner 2. liga: Bytovia Bytów - Motor Lublin 0:1 (0:0)
Bramki: Paweł Moskwik (74).
Bytovia: Marcin Staniszewski - Matheus Camargo, Krzysztof Bąk, Oskar Krzyżak, Mateusz Wrzesień - Jakub Bach (66 Jakub Nowakowski), Paweł Zawistowski, Przemysław Lech (88 Michał Kieca), Eryk Moryson - Kacper Sezonienko, Piotr Giel. Trener: Kamil Socha.
Motor: Sebastian Madejski - Michał Bogacz (46 Paweł Moskwik), Tomasz Swędrowski, Krzysztof Ropski (46 Szymon Rak), Rafał Król, Maksymilian Cichocki, Filip Wójcik, Arkadiusz Najemski (43 Rafał Grodzicki), Kamil Kumoch (80 Arkadiusz Bednarczyk), Ariel Wawszczyk, Daniel Świderski. Trener: Ariel Jakubowski.

Słuchaj w: