
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoNie 500, a 200 wolnych łóżek.
Na Pomorzu wolnych łóżek dla chorych na covid jest ponad dwa razy mniej, niż deklaruje to wojewoda. Nie prawie 500, tylko... niecałe 200. Wygląda na to, że wojewoda pomorski dopisuje do listy łóżka, które jeszcze nie powstały, ale być może powstaną w przyszłości. A prawda jest taka, że szczególnie małe szpitale nie mają już żadnego wolnego miejsca, tak jest choćby w Miastku, gdzie zajętych jest 88 łóżek czyli komplet. Podobnie jest w Bytowie, Chojnicach, Lęborku czy Pucku. Po brzegi wypełniony jest też duży Szpital Marynarki Wojennej czy Szpital Specjalistyczny w Słupsku. Te niecałe 200 wolnych łóżek zawdzięczamy nieco mniej obłożonemu szpitalowi tymczasowemu w sanatorium w Sopocie czy placówce w Tczewie, która jednak może już przyjąć... tylko dzieci.
Słuchaj w: