
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoMiał 58 lat.
Ochotnicza Straż Pożarna w Mosinach w gminie Człuchów jest pogrążona w żałobie. W czasie dzisiejszej (20.02) akcji zmarł naczelnik tej jednostki i zarazem były radny gminny Józef Bryza.
Jak ustaliło Weekend FM, był w składzie zastępu, który został wysłany do wypompowywania wody z budynku gospodarczego w miejscowości Dziewiątka. Gdy przed godz. 10.00 zastęp OSP Mosiny miał już wracać do remizy, mężczyzna zasłabł.
Po zakończeniu działań ratowniczych zastęp OSP Mosiny zgłosił do stanowiska kierowania o zakończeniu działań i w tym momencie zauważyli, że samochód ugrzązł w śniegu. Po wykonaniu paru czynności związanych z odśnieżeniem tego samochodu, [strażak] odłożył łopatę i zasłabł koło samochodu. W momencie, kiedy zasłabł, zastęp przystąpił do resuscytacji.
Jan Kilkiewicz
Mówi Weekend FM oficer prasowy człuchowskiej straży pożarnej Jan Kilkiewicz.
Walka o życie Józefa Bryzy trwała ponad godzinę – najpierw prowadzili ją pozostali członkowie zastępu, a następnie ekipa zespołu ratownictwa medycznego. Niestety resuscytacja okazała się bezskuteczna. Zmarły naczelnik OSP w Mosinach miał 58 lat.

Słuchaj w: