
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnych wsparć finansowych z tzw. tarcz antykryzysowych" - mówią właściciele lokali.
Mimo obowiązujących obostrzeń część kościerskich przedsiębiorców z branży gastronomicznej zdecydowała się na otwarcie lokalu dla gości
- Sytuacja nas do tego zmusiła. Od miesięcy tkwimy w martwym punkcie - mówią Weekend FM przedsiębiorcy branży gastronomicznej z Kościerzyny, którzy wczoraj (18.01) otworzyli swoje lokale dla gości. Mowa o dwóch pizzeriach na terenie miasta. Kościerscy przedsiębiorcy przyłączyli się w ten sposób do ogólnopolskiej akcji #otwieraMy:
- Do tej pory stosowaliśmy się do zaleceń i do rozporządzeń rządowych, ale mogliśmy się na nie zgodzić na jakiś konkretny czas. Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnych wsparć finansowych z tzw. tarcz antykryzysowych. Zamiast obiecanego wsparcia finansowego co 2 tygodnie dostajemy coraz to nowe rewelacje na temat przedłużającego się lockdownu. Dłużej nie możemy się na to zgodzić, po prostu nie.
Aleksandra Kurs
Mówi Weekend FM Aleksandra Kurs, właścicielka jednej z "otwartych" pizzerii w Kościerzynie. Jak sprawdziła nasza reporterka, przy stolikach nie brakowało wczoraj gości:
- Sam jestem przedsiębiorcą i w ten sposób chciałbym wspomóc innego przedsiębiorcę.
- Dla mnie to też jest fajny pomysł na spędzenie czasu z rodziną po takiej długiej przerwie i zamawianiu jedzenia do domu. Wiadomo, że takie zamawiane jedzenie do domu nie smakuje tak samo, jak w lokalu.
klienci pizzerii
Jak dowiedziało się Weekend FM, kościerska policja rozpoczęła już kontrole w otwartych lokalach.
- Od miesięcy tkwią w martwym punkcie i dlatego postanowili powiedzieć dość. - Część kościerskich przedsiębiorców z branży gastronomicznej mimo obowiązujących obostrzeń zdecydowała się wczoraj (18.01) na otwarcie lokalu dla gości. Mowa m.in. o dwóch pizzeriach na terenie miasta. Te, jak informują, przyłączają się do ogólnopolskiej akcji przedsiębiorców #otwieraMy. Kościerska reporterka Weekend FM Klaudia Cieplińska - Bednarek odwiedziła jeden z "otwartych" dla gości lokali gastronomicznych. Rozmawiała z właścicielką pizzerii "Do Pieca" Aleksandrą Kurs:
Rozmowa z Aleksandrą Kurs
Z właścicielką pizzerii "Do Pieca" w Kościerzynie Aleksandrą Kurs rozmawiała Klaudia Cieplińska - Bednarek.
UZUPEŁNIENIE DO MATERIAŁU:
Po wtorkowej emisji informacji dotyczącej otwarcia pizzerii w Kościerzynie, zgłosiła się do nas bohaterka naszego materiału pani Aleksandra Kurs z prośbą o doprecyzowanie jej wypowiedzi, której udzieliła naszej reporterce:
Szanowni Państwo,
cieszymy się, że akcja #otwieraMY spotkała się z takim zrozumieniem i zainteresowaniem.
Poniedzialek był trudny dla nas wszystkich. Stres związany z ponownym udostępnieniem stolików dla gości i gotowość na ewentualne kontrole spowodowały potknięcie.
Podczas wywiadu dla Weekend FM padły słowa, że nie otrzymaliśmy obiecanego wsparcia z tzw. tarcz antykryzysowych. Chodziło o drugą tarczę - 6.0. Bardzo przepraszam za wprowadzenie w błąd. To mój debiut, a stres podobny do tego na maturze ;)
Dziękuję za wyrozumiałość. Życzę wszystkim dużo zdrowia i wytrwałości.
Z wyrazami szacunku,
Aleksandra Kurs
Słuchaj w: