
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny Tomasz Augustyniak był we wtorek porannej audycji w Weekend FM. Posłuchaj rozmowy.
– Jeżeli chodzi o sytuację w województwie pomorskim, ona od kilku tygodni utrzymuje się w takim trendzie wzrostowym jeżeli chodzi o potwierdzanie zakażeń w cyklu dobowym - mówił we wtorek (22.09.) w radiu Weekend FM Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. Zdaniem Tomasza Augustyniaka wpływ na to ma wiele czynników. – W dużej mierze powrót do normalnego funkcjonowania po okresie wakacyjnym, także aktywność związana z tym, że dzieci wróciły do szkół.
Czerwona strefa w powiecie bytowskim
Podczas telefonicznej rozmowy z Darkiem Żuchowiczem szef pomorskiego sanepidu odniósł się między innymi do sytuacji w powiecie bytowskim, który od soboty znalazł się w tzw. strefie czerwonej.
– Jeżeli chodzi o województwo pomorskie, te zakażenia potwierdzane w cyklu dziennym w ostatnim czasie utrzymują się na stosunkowo wysokim poziomie. Tak również było w przypadku powiatu bytowskiego. Tam na skutek dwóch największych ognisk na tym terenie - mam tu na myśli DPS Parchowo, a także ZOL szpitala bytowskiego - w ostatnim czasie niestety te zakażenia bardzo mocno się uwidoczniły, powodując też wejście powiatu, zgodnie z normatywami określonymi przez Ministerstwo Zdrowia, w tak zwaną strefę czerwoną. Ona się wiąże przede wszystkim z powrotem wielu tych obostrzeń, najwyższej klasy, z którymi mieliśmy do czynienia w pierwszej fazie pandemii w Polsce - mówił Tomasz Augustyniak.
"Sytuacja w ciągu tygodnia dość istotnie powinna się zmienić"
– Bardzo istotną kwestią jest to, że wprowadzenie tego typu strefy ma tak naprawdę na celu unormowanie sytuacji epidemiologicznej na jej terenie i wydaje się, że jeżeli chodzi o powiat bytowski, ta sytuacja w ciągu tygodnia dość istotnie powinna się zmienić - ocena Tomasz Augustyniak.
– Te dwa duże ogniska, które były głównym powodem objęcia powiatu bytowskiego strefą czerwoną, w tej chwili nie wykazują kolejnych istotnych przyrostów. Ostatnie dni to jednak istotny spadek zakażeń dobowych z terenu powiatu bytowskiego, więc ja jestem dobrej myśli i wydaje mi się, że w dużej mierze w najbliższym czasie ta sytuacja jeżeli chodzi o powiat bytowski ulegnie zmianie.
Szef pomorskiego sanepidu odpowiedział też na pytanie, czego możemy się spodziewać w najbliższym czasie, jeżeli chodzi o rozwój epidemii w kraju. Posłuchaj rozmowy z Tomaszem Augustyniakiem:
Rozmowa z Tomaszem Augustyniakiem

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

