
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoBanery Rafała Trzaskowskiego zostały bowiem zawieszone na ogrodzeniach kilku szkół.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Aleksander Mrówczyński zawiadomił dziś (2.07) człuchowską policję o możliwości naruszenia artykułu 108 paragraf 2 Kodeksu Wyborczego. To przepis mówiący o zakazie prowadzenia agitacji wyborczej "na terenie szkół wobec uczniów". Powodem jest baner Rafała Trzaskowskiego, który miał wisieć jeszcze dziś (2.07.) rano na płocie Zespołu Szkół Sportowych w Człuchowie.
Jeszcze przed pierwszą turą podobne zawiadomienie złożył szef człuchowskich struktur PiS-u Zbigniew Kurzelewski. Banery kandydata na prezydenta Koalicji Obywatelskiej wisiały bowiem także na ogrodzeniu Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego i człuchowskiego "ogólniaka". Te - zgodnie z relacją Kurzelewskiego - zniknęły jednak na krótko w ubiegłym tygodniu, potem wróciły przed pierwszą turą i ponownie zostały zdjęte już po głosowaniu.
- Plakaty, które się pojawiały, bannery na ogólniaku, na szkole sportowej i na ośrodku szkolno-wychowawczym wyraźnie wg mnie zahaczają o ten paragraf. Nasza strona wspierająca prezydenta Andrzeja Dudę nie robi nic podobnego. Gdyby to się pojawiło na naszej stronie, myślę, że byłby olbrzymi hałas, krzyk i atak w naszą stronę. My tego nie robimy.
Zbigniew Kurzelewski
Mówi Weekend FM Zbigniew Kurzelewski.
Jak potwierdza reporterowi Weekend FM pełniąca obowiązki rzecznika prasowego człuchowskiej policji Alicja Ceitel, obydwa zawiadomienia zostały przyjęte, a czynności są w toku. Prowadzone są pod kątem przepisu, który mówi, że złamanie zakazu określonego w Kodeksie Wyborczym zagrożone jest karą grzywny.
Na płocie Zespołu Szkół Sportowych w Człuchowie nie ma już baneru Rafała Trzaskowskiego. Dyrektor szkoły zapewnia, że nigdy go tu nie widziała
Nic mi nie wiadomo na temat banera - tak dyrektor Zespołu Szkół Sportowych w Człuchowie Małgorzata Gostomczyk odnosi się do informacji lokalnych działaczy Prawa i Sprawiedliwości. Jak mówiliśmy już w Weekend FM, przed pierwszą turą wyborów prezydenckich Zbigniew Kurzelewski zawiadomił policję, że na ogrodzeniu kilku szkół wiszą banery Rafała Trzaskowskiego. Część z nich została już zdjęta, a jeszcze dziś (2.07.) rano jeden miał być na ogrodzeniu Zespołu Szkół Sportowych. O czym policję powiadomił poseł Aleksander Mrówczyński.
"Na nic zgody nie wyrażałam, nikt o taką zgodę nie wystąpił. Ja osobiście tego banera nie widziałam. W związku z tym trudno mi cokolwiek na ten temat powiedzieć" - tłumaczy Weekend FM Małgorzata Gostomczyk. Jak dodaje, dziś (2.07.) osobiście zweryfikowała informacje o banerze.
- Dzisiaj w czasie pełnienia służbowych obowiązków dotarła do mnie informacja, że rzekomo coś wisi na płocie. W czasie wolnym obeszłam szkołę i stwierdziłam, że na płocie mojej szkoły nic nie wisi.
Małgorzata Gostomczyk
Rzeczywiście, aktualnie na ogrodzeniu Zespołu Szkół Sportowych w Człuchowie nie ma już materiałów wyborczych Rafała Trzaskowskiego. Baner widoczny jest jednak na zdjęciu, które do redakcji Weekend FM wysłał szef lokalnych struktur PiS-u w Człuchowie Zbigniew Kurzelewski. Jak dodaje, wykonane zostało dziś (2.07) rano. Teraz sprawę wyjaśnia człuchowska policja.
Słuchaj w: