
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Nam się zapaliło światełko, że te sprawy trzeba monitorować" - zapowiedział na sesji burmistrz Tadeusz Kowalski.
Wyższą od poprzedniej o 25 procent fakturę za wywóz odpadów komunalnych otrzymał w kwietniu od Przedsiębiorstwa Komunalnego w Tucholi tutejszy ratusz. To sytuacja, której urzędnicy postanowili się przyjrzeć.
Burmistrz Tadeusz Kowalski przyznaje, że analizowano ją już pod kątem koronawirusa, w związku z którym mieszkańcy częściej przebywali w domach i np. robili remonty. Odpadów w kwietniu mogło być też więcej, bo zrealizowano trzy, zamiast zwyczajowych dwóch odbiorów odpadów.
- Myślę, że musimy też popracować nad uszczelnieniem systemu weryfikacji, ile tych śmieci jest - tłumaczył na ostatniej sesji burmistrz Tadeusz Kowalski.
- Ja nie mówię, że ktoś - broń boże - nie sugeruję, absolutnie, że ktoś oszukuje albo ktoś nam coś dopisuje, ale ja też muszę tę wiedzę posiąść, bo przyjedzie za chwilę RIO i zapyta: "panie burmistrzu, dlaczego pan ma od razu takie wysokie faktury tutaj? Czy pan nie zaniechał jakichś działań sprawdzających innych, że mieliście faktury za 280 tysięcy, a teraz macie na przykład 400" - tak?.
burmistrz Tadeusz Kowalski
Warto zauważyć, że Tuchola po nowelizacji ustawy śmieciowej zmieniła sposób rozliczania się z odbiorcą odpadów komunalnych. Nie płaci już równej comiesięcznej stawki, ale fakturę za rzeczywiście odebrane śmieci.
Jak zapewnia burmistrz Kowalski, ratusz będzie się przyglądał kolejnym miesiącom, a on sam będzie informował o wielkości odbieranych odpadów i wysokości faktur na kolejnych sesjach.
Słuchaj w: