
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPo wywrotce jachtu ratownicy wyciągnęli z wody dwuosobową załogę.
Było naprawdę groźnie, ale na szczęście wszystko zakończyło się pomyślnie. Mowa o akcji kościerskich WOPR-owców. W niedzielę (24.05.) na Jeziorze Radolnym we Wdzydzach koło Kościerzyny wywrócił się jacht, którym żeglowały dwie osoby. - Otrzymaliśmy zgłoszenie o tym, że szkwał, który pojawił się przed burzą, wywrócił jacht - mówi Weekend FM prezes Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Kościerzynie Ryszard Brzoskowski:
- Dostaliśmy powiadomienie od pracowników PTTK, że jest wywrotka. Ratownicy od razu poszli do akcji bo wszystko jest w gotowości. Szybka akcja pozwoliła, że ci ludzie już co prawda w zimnej wodzie wyziębieni, ale zdążyliśmy ich wyciągnąć.
Ryszard Brzoskowski
Mimo trudnych warunków atmosferycznych akcja ratunkowa przebiegła sprawnie. Kobieta i mężczyzna: mieszkańcy Oświęcimia i Bielska-Białej nie odnieśli obrażeń. To była jedna z pierwszych w tym sezonie akcji ratujących życie - mówią przedstawiciele kościerskiego WOPR. W ubiegłym sezonie, odnotowali 21 poważniejszych interwencji. Ratowali z wody 45 osób.

Słuchaj w: