
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW człuchowskiej placówce na razie nikt z zewnątrz nie ma prawa na oddziale się pojawić.
Pacjent Oddziału Psychiatrycznego Szpitala Powiatowego w Człuchowie jest diagnozowany pod kątem koronawirusa. To mężczyzna w średnim wieku, którego stan zdrowia pogorszył się w ostatnich dniach. W piątek (27.03) został przewieziony do szpitala w Gdyni. "Na razie nie ma wyników jego badań.
Kolejny raz spodziewamy się ujemnego wyniku" - mówi Weekend FM pełniący obowiązki dyrektora człuchowskiego szpitala Janusz Boniecki.
- Mamy nadzieję, że dzisiaj będą wyniki, no i wtedy w ogóle już cały oddział psychiatryczny będzie, że tak powiem, funkcjonował na takich zasadach jak wcześniejszych. Na dzień dzisiejszy są zaostrzone rygory, czyli nie ma z zewnątrz nikt nie ma prawa na oddziale się pojawić.
Janusz Boniecki
W piątek na kilka godzin wyłączone z użytku były izba przyjęć i gabinet rentgenowski człuchowskiego szpitala, które musiały zostać poddany dezynfekcji. Kwarantannie nie został poddany nikt z personelu medycznego lecznicy. Wszyscy pracownicy, którzy mieli kontakt z pacjentem, byli ubrani w środki ochrony indywidualnej.

Słuchaj w: