
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Wymogi ustawowe zostały spełnione".
"Wynagrodzenia dla pracowników szpitala są płacone zgodnie z obowiązującymi przepisami" - tak starosta chojnicki Marek Szczepański odpowiada opozycyjnej radnej, według której niektóre grupy zawodowe nie otrzymały w styczniu gwarantowanej minimalnej płacy, czyli 2 tys. 600 złotych brutto.
- Z informacji uzyskanych od dyrekcji szpitala wynika, iż 220 pracowników otrzymało podwyżki w wysokości 200 zł, w związku z powyższym ich płaca zasadnicza wynosi 2250 zł plus dodatek wyrównawczy 350 zł, do tego należy dodać tzw. stażowe. Tak dodane składniki wynagrodzenia powodują, iż wymogi ustawowe w zakresie wynagrodzenia zostały spełnione.
Marek Szczepański
Mówi starosta chojnicki Marek Szczepański.
Radna powiatowa Mirosława Dalecka, która poruszyła temat rzekomych nieprawidłowości przy wynagradzaniu pracowników szpitala w oficjalnej interpelacji do zarządu powiatu, w rozmowie z reporterem Weekend FM poinformowała, że swoimi wątpliwościami podzieliła się także z Państwową Inspekcją Pracy.
Radna powiatowa z Chojnic zawiadamia Państwową Inspekcję Pracy o możliwych nieprawidłowościach przy wynagradzaniu pracowników szpitala
Sprawa możliwych nieprawidłowości przy wynagradzaniu pracowników Szpitala Specjalistycznego w Chojnicach trafiła do Państwowej Inspekcji Pracy. PIP zawiadomiła radna powiatowa Mirosława Dalecka po rozmowach z przedstawicielami niektórych grup zawodowych w szpitalu.
- Pracownicy właściwie dużo nie żądają. Oni chcieliby zasadniczą jednorazowo 2600, a nie jakiś dziwny dodatek specjalny do wynagrodzenia, który przydzielono na pół roku od 1 stycznia do końca czerwca, poinformowano pracowników, że to jest dobra wola dyrektora, że taki dodatek w ogóle dał. Nie ma tutaj dobrej woli dyrektora, kiedy ustawowo pracodawca jest zobowiązany wypłacić najniższe wynagrodzenie.
Mirosława Dalecka
Mówi Weekend FM Mirosława Dalecka. I dodaje, że według jej wiedzy, jednorazowej wypłaty najniższego zagwarantowanego wynagrodzenia nie otrzymały w chojnickim szpitalu opiekunki i sekretarki medyczne, a także pracownicy działu gospodarczego, działu higieny, kuchni oraz transportu wewnętrznego.
Słuchaj w: