
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno22 wyżły odebrane obywatelom Czech z powodu złego traktowania pozostaną w hotelu dla zwierząt. To decyzja burmistrza Bytowa.
Wyżły weimarskie nie wrócą do właścicieli. Taką decyzję podjął burmistrz Bytowa po otrzymaniu informacji o tym, że właściciele psów - obywatele Czech - nie zamierzają pozostać w miejscu, w którym pierwotnie mieli przygotować zwierzętom właściwe warunki do bytowania. Czesi już opuścili powiat bytowski. Istniało zagrożenie, że zwierzęta nadal będą przetrzymywane w złych warunkach, stąd decyzja burmistrza Bytowa:
Po uzyskaniu i sprawdzeniu informacji, że właściciele psów mimo spełnienia wcześniejszych, koniecznych warunków bytowych do utrzymania psów na terenie Sierżna nie zamierzają ich tam umieścić, wydał decyzję o czasowym odebraniu tych dwudziestu dwóch psów ich właścicielom i pozostawienie ich w hotelu dla zwierząt, w którym były umieszczone
Mateusz Oszmaniec
Mówi Weekend FM wiceburmistrz Bytowa Mateusza Oszmaniec.
Przypomnijmy, zwierzęta zostały odebrane właścicielom tydzień temu, kiedy na policję trafiło zgłoszenie o złych warunkach, w jakich przebywają. Obywatele Czech mieszkali z nimi na campingu w jednej ze wsi pod Bytowem. Psy znajdowały się w klatkach umieszczonych w samochodzie dostawczym i przyczepie campingowej.
Bytowska policja prowadzi postępowanie w tej sprawie. Za znęcanie się nad zwierzętami ich opiekunom grozi do 3 lat więzienia.

Słuchaj w: