
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW Sępólnie Krajeńskim zastanawiają się nad zakazem przyjmowania dzieci nieszczepionych do żłobków i przedszkoli.
Dyskusja na ten temat wywiązała się na ostatniej sesji Rady Miejskiej. Radni pytali o statystyki i zastanawiali się, czy w niedługim czasie nie przyjąć uchwały ograniczającej przyjęcia dzieci nieszczepionych:
Pojawiają się choroby, które uważaliśmy, że już są wyleczone, jak krztusiec, jak odra. Więc ja podpisuję się obiema rękami pod tym, żeby faktycznie ograniczyć przyjmowanie do żłobka, do przedszkola dzieci nieszczepionych.
Tersa Ruthendorf - Przewoska
Mówiła na sesji kierownik przychodni "Doktór" w Sępólnie Teresa Ruthendorf - Przewoska. Tymczasem z danych sanepidu wynika, że w ubiegłym roku w powiecie sępoleńskim, na skutek decyzji rodziców lub opiekunów prawnych, niezaszczepionych było 17 dzieci. 10 z nich to mieszkańcy gminy Sępólno, pozostałe mieszkają w pozostałych trzech gminach powiatu:
W stosunku do opiekunów prawnych dzieci prowadzone jest postępowanie egzekucyjne, w wyniku którego wydano 17 upomnień, 12 tytułów wykonawczych z wnioskiem do wojewody o nałożenie grzywny w celu przymuszenia.
Elżbieta Estkowska
Mówi dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologiocznej w Sępólnie Krajeńskim Elżbieta Estkowska. Wiadomo też, że wśród dzieci zaszczepionych na powikłania poszczepienne uskarżało się 7 dzieci. Wszystkie zostały zakwalifikowane jako łagodne.
Słuchaj w: