
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoTo ogólnodostępne miejsce, w którym będzie można zostawiać produkty żywnościowe dla osób potrzebujących.
Zamykana wiata, na którą miasto znalazło sponsorów, stanie najprawdopodobniej w pobliżu stadionu MKS Chojniczanki.
- Jest tam monitoring, parking, bliskość służb w przypadku sprawdzania, sprzątania, zamykania. Jadłodajnia wyglądałaby w ten sposób, że byłaby to duża wiata zamykana od przodu, w środku znalazłaby się lodówka oraz półki, gdzie można byłoby zostawiać żywność. Zrobimy taką małą kampanię informacyjną. Myślę, że okres przedświąteczny będzie najlepszym momentem, żeby wystartować z taką akcją.
Adam Kopczyński
Mówi Weekend FM wiceburmistrz Chojnic Adam Kopczyński.
Idea "jadłodzielni" nie jest nowym pomysłem. Obiekty takie z powodzeniem funkcjonują na świecie, a także w wielu polskich miastach, między innymi w Gdańsku, Słupsku, czy Toruniu.

Słuchaj w: