
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoSystem ma zacząć funkcjonować w drugiej połowie 2021 roku.
Najpierw Marszałek województwa Pomorskiego, teraz prezes firmy Inno Baltica zachęcali samorządowców z Chojnic do przystąpienia do systemu "Wspólny bilet dla Pomorza".
- Najważniejsze jest to, że każdy przyjeżdżając do innego miasta w woj. pomorskim może podróżować tak samo pociągami na postawie tego samego biletu, tej samej karty czy biletu w smartfonie. Nie musi się zastanawiać, czy ma kupić, ile ma zapłacić, gdzie, za co i jakie ulgi. System to wszystko za niego wylicza, informuje go i załatwia płatność.
Krzysztof Rudziński
Przekonywał podczas spotkania w chojnickim ratuszu prezes Inno Baltiki Krzysztof Rudziński. I dodawał, że podstawową zasadą jest prostota obsługi.
- System jest przede wszystkim dla pasażera, nie dla systemu, więc on jest uproszczony do granic możliwości po to, żeby on nie stanowił przeszkody w korzystaniu z niego. Naprawdę będzie czysty, przejrzysty i łatwy w eksploatacji.
Krzysztof Rudziński
Dodajmy, że "Wspólny bilet dla Pomorza" ma zacząć funkcjonować w drugiej połowie 2021 roku.
Miasto Chojnice i powiat chojnicki zainteresowane przystąpieniem do programu
Zarówno miasto Chojnice, jak i powiat chojnicki są zainteresowane przystąpieniem do systemu "Wspólny bilet dla Pomorza", który ma zapewnić proste podróżowanie środkami transportu publicznego na terenie całego województwa.
- To rozwiązanie jest tym, które bardzo mocno ułatwia komfort życia naszego społeczeństwa i z pewnością mocno się nad tym pochylimy.
- Chcielibyśmy w listopadzie zaprezentować uchwałę, którą radni mogliby podjąć. Uchwała dotyczy współpracy ze spółką publiczną Inno Baltica, która zajmuje się obsługą projektu "Wspólny bilet". To jest przyszłość i warto by do tego dołączyć.
Mariusz Paluch i Adam Kopczyński
Mówią Weekend FM wicestarosta chojnicki Mariusz Paluch oraz wiceburmistrz Chojnic Adam Kopczyński.
Ostateczną decyzję o przystąpieniu do systemu "Wspólnego biletu" samorządy muszą podjąć do końca roku.
Jakie będą koszty dla Chojnic?
Czy przystąpienie do systemu wiąże się z kosztami dla samorządu? Szczegóły zna nasz reporter Michał Drejer.
"Wspólny bilet dla Pomorza" to w wielkim skrócie integracja transportu publicznego na terenie województwa tak, by podróżując i przesiadając się np. z autobusu komunikacji miejskiej do pociągu, a potem na przykład wypożyczając rower miejski nie trzeba było za każdym razem kupować oddzielnego biletu:
- Każdy mieszkaniec, jak mieszkaniec Chojnic przyjeżdżając do innego miasta w woj. pomorskim nie musi się zastanawiać ile ma zapłacić, gdzie, za co i jakie ulgi. System to wszystko za niego wylicza, informuje go i załatwia płatność - tłumaczy prezes firmy wprowadzającej "Wspólny bilet dla Pomorza" Krzysztof Rudziński.
Przystąpienie do systemu przez dany samorząd wiązać się będzie z kosztami. Dla Chojnic ma to być około 3,5 miliona złotych, rozłożone na 7 lat.
- Koszty są rozłożone na raty, więc jest to duża zachęta do tego, żeby przystąpić do systemu. To jest przyszłość i warto by do tego dołączyć, a nie pozostać na marginesie - ocenia wiceburmistrz Chojnic Adam Kopczyński.
Według wstępnych założeń "Wspólny bilet dla Pomorza" ma obejmować ponad 90 przewoźników obsługujących połączenia kolejowe, autobusowe, tramwajowe, a docelowo także systemy miejskiego roweru.
relacja
Słuchaj w: