W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.

Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:

Zamknij okno
Zamknij okno  X

Radio Weekend

Słuchaj on-line:

Słuchaj Radia Weekend

Teraz Gramy (graliśmy wcześniej):

.

.

Na antenie:

.

.

Napisz do nas:

  • środa, 2 października 2019 11:51

Człuchów

Daniel M. uznany winnym morderstwa swojej żony Angeliki Jakubowskiej z Debrzna

Sąd Okręgowy w Słupsku wydał dziś wyrok w tej głośnej sprawie.

Daniel M. uznany winnym morderstwa swojej żony Angeliki Jakubowskiej z Debrzna

Fot. Wojciech Piepiorka

Jak odnosi reporter Weekend FM, który jest w słupskim sądzie, mężczyzna został skazany na 15 lat więzienia. Na wolność wyjdzie jednak za 12,5 roku, ponieważ na poczet kary zaliczono mu 2,5 roku aresztu.

Przypomnijmy, Daniel M. był oskarżony o zabicie w 1998 roku swojej byłej żony Angeliki Jakubowskiej z Debrzna i ukrycie jej zwłok. Szczątki zamordowanej zostały odkryte dwa i pół roku temu w piwnicy kamienicy w Debrznie przez policjantów z Archiwum X.

Zgodnie z wyrokiem sądu Daniel M. musi zapłacić 100 tys. złotych zadośćuczynienia córce zabitej Magdalenie Jakubowskiej, 50 tys. zł bratu zabitej i 92 tys. kosztów sądowych.

Trwający od stycznia proces pozwolił ustalić, że to Daniel M. w 1998 roku najpierw udusił swoją żonę kablem, a następnie ukrył zwłoki w studni w piwnicy kamienicy, w której mieszkali.

W Sądzie Okręgowym w Słupsku jest reporter Weekend FM Wojciech Piepiorka, który przysłuchiwał się ogłoszeniu wyroku:

- Sąd kierował się bezsporną możliwością ustalenia winy pomimo tego, że trzeba było opierać się na poszlakach i faktach pobocznych, a to pozwoliło na skazanie Daniela M. i stało się to, co symboliczne, dokładnie 21 lat po dniu, w którym Angelika Jakubowska zaginęła, a więc po 2. października 1998 r. 15 lat pozbawienia wolności to łączna kara za popełnienie obu zarzucanych Danielowi M. czynów, bo został on uznany winnym zarówno zabójstwa, jak i wyłudzenia alimentów od ZUS na rzecz ich córki. Sąd zasądził także zadośćuczynienie na rzecz córki w wysokości 100 tys. zł, a ponadto Daniel M. będzie musiał także zapłacić zadośćuczynienie w wysokości 50 tys. zł dla Dariusza Flitty, a więc brata zamordowanej, dzięki którego determinacji, jak to nazwał sąd, można było najpierw wykryć przestępstwo, później doprowadzić do oskarżenia Daniela M., a następnie do jego skazania. Oskarżony wyjdzie na wolność za 12,5 roku, bo 2,5 roku aresztu zostało mu zaliczone na poczet kary, będzie też musiał zapłacić 92 tys. zł kosztów sądowych.

relacja

Wyrok nie jest prawomocny. 

Jak sędzia uzasadniał wyrok?

"Wina i sprawstwo oskarżonego nie budzą wątpliwości, choć nie było dowodów bezpośrednich, a proces miał charakter poszlakowego" - mówił sędzia Jarosław Turczyn, uzasadniając wyrok, na mocy którego Daniel M. został skazany za zabicie byłej żony Angeliki Jakubowskiej z Debrzna. Jak informowaliśmy już w Weekend FM, Sąd Okręgowy w Słupsku wymierzył mu dziś (2.10) karę 15 lat więzienia za zbrodnię sprzed 21 lat.

Zdaniem sądu, na niekorzyść oskarżonego świadczyło m.in. to, że w piwnicy, w której zostały zakopane szczątki Angeliki Jakubowskiej, krótko po jej zaginięciu wymienił kłódkę i ułożył ceglaną posadzkę. Zdaniem sądu, tylko pozorował poszukiwania żony. Natomiast dwa tygodnie po jej zaginięciu, rozpoczął starania o rozwód i zasądzenie alimentów dla ich rocznej wówczas córki. Ponadto rozpuszczał różne wersje co do okoliczności zaginięcia Angeliki Jakubowskiej. Kluczowe było to, że udowodnione zostało, że to Daniel M. ukrył zwłoki żony w piwnicy, a stąd prosty wniosek do tego, ze to on stoi za jej zabójstwem:

- Poszlaki, które wskazują na to, że Angelika Jakubowska była po raz ostatni widziana 2 października 1998 r., jednocześnie fakt, że oskarżony zgłosił jej zaginięcie wskazując garderobę, którą miała ona na sobie podczas odnalezienia wskazuje, że związek z tym ukryciem zwłok miał oskarżony.

Jarosław Turczyn

Mówił przewodniczący składu sędziowskiego Jarosław Turczyn. Uzasadniał także dlaczego sąd zdecydował się na wymierzenie 15-letniej odsiadki, a nie dożywotniej, jak chcieli brat zabitej i prokurator.

- Istnieją po stronie oskarżonego takie przesłanki, które rodzą podstawy do tego, by uznać, że jest szansa, pomimo tak okrutnej zbrodni, której się dopuścił, jest szansa na to, by oskarży mógł w przyszłości powrócić do społeczeństwa.

Jarosław Turczyn

 

Prokuratura Okręgowa w Słupsku i brat zabitej Angeliki Jakubowskiej z Debrzna zapowiadają apelację

Doprowadzili do skazania Daniela M., ale nie uzyskali oczekiwanej kary. Mowa o Prokuraturze Okręgowej w Słupsku oraz bracie Angeliki Jakubowskiej Dariuszu Flittcie, który występował w charakterze oskarżyciela posiłkowego. Zgodnie żądali dożywotniego więzienia dla Daniela M. za zabicie mieszkanki Debrzna w 1998 roku. Jak informowaliśmy już w Weekend FM, Sąd Okręgowy w Słupsku skazał dziś Daniela M. na 15-letnią odsiadkę.

- Bardzo się cieszę, że sprawca nie uniknie odpowiedzialności, że sąd podzielił zdanie oskarżenia, że to akurat Daniel M., a nie nikt inny popełnił zbrodnię zabójstwa swojej żony i w tym zakresie z ustaleniami sądu w dużej części się zgadzam. Kwestią zastanowienia się jest wysokość orzeczonej przez sąd kary pozbawienia wolności. Ona będzie analizowana z przełożonymi i zostanie podjęta decyzja prawdopodobna o sporządzeniu apelacji w tym zakresie.
- Z wyrokiem skazującym się oczywiście zgadzam, natomiast nie zgadzam się z wymiarem kary, tzn. 15 lat pozbawienia wolności. gdybym miał decydować w tej chwili już, przypuszczam, że będzie apelacja ze strony prokuratury, jak i również będzie moja apelacja.

Renata Szamiel i Dariusz Flitta

Mówią Weekend FM prokurator Renata Szamiel i oskarżyciel posiłkowy Dariusz Flitta.

Apelację zapowiada również obrońca Daniela M.

"Szanuję wyrok ogłoszony przez sąd, jednak nie mogę zgodzić się z jego sentencją" - mówi Weekend FM radca prawny Marek Kobyłecki. Obrońca Daniela M. zapowiada odwołanie się do Sądu Apelacyjnego od dzisiejszego (2.10) wyroku słupskiego Sądu Okręgowego. Jego klient został uznany dziś winnym zabójstwa swojej byłej żony Angeliki Jakubowskiej i ukrycia jej zwłok oraz bezprawnego pobrania z ZUS-u alimentów na rzecz ich córki.

Z czym nie zgadza się obrońca Daniela M. Marek Kobyłecki?

- Przede wszystkim to, że sąd uznał oskarżonego za winnego niepopełnionego czynu, bo uważam, że materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie nie pozwala na przyjęcie, by oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu.

Marek Kobyłecki

Daniel M. osobiście wysłuchał wyroku słupskiego sądu. Został do niego doprowadzony w kajdankach, w towarzystwie dwóch policjantów. Gdy wysłuchiwał wyroku, jedynie kręcił z niedowierzaniem głową i uśmiechał się szyderczo pod nosem. Dziennikarze nie mieli jednak możliwości uzyskania jego komentarza.

A przypomnijmy, że Daniel M. został skazany na łączną karę 15 lat więzienia za oba zarzucane mu czyny. Do odsiadki pozostało mu jeszcze 12,5 roku. Ma też zapłacić 100 tys. zł zadośćuczynienia swojej córce oraz 50 tys. zł bratu Angeliki Jakubowskiej. Ma też obowiązek pokrycia 92 tys. zł kosztów sądowych.

Wyrok nie jest prawomocny. Na apelację Daniel M. poczeka w areszcie, bo dziś został mu on przedłużony o kolejne pięć miesięcy.

Zobacz także:


Daniel M. uznany winnym morderstwa swojej żony Angeliki Jakubowskiej z Debrzna
Wszelkie materiały (w szczególności informacje lokalne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zabronione jest bez zgody Redakcji Radia Weekend FM/portalu weekendfm.pl wyrażonej na piśmie pod rygorem nieważności: kopiowanie, rozpowszechnianie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie w całości lub we fragmentach informacji, danych, materiałów lub innych treści poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym.

Podcasty Weekend FM

Kafelek audycji: Opowiem Ci historię
Kafelek audycji: Twoje zdrowie
Kafelek audycji: Weekend w lesie
Kafelek audycji: Sportowy Weekend w Weekend FM
Kafelek audycji: Weekend w ogrodzie

Sport:

Ostatnio dodane artykuły:

Copyright © 2001-2025 Radio Weekend, PETRUS Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu - polityki prywatności - polityki plików cookies
Powiadomienie o plikach cookie Strona korzysta z plików cookies do celów statystycznych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności. zamknij