
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno31-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego usłyszał prokuratorski zarzut.
Prokuratorski zarzut dotyczący spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym usłyszał 31-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego.
W lutym tego roku na trasie Olpuch - Wdzydze Tucholskie zderzyły się dwa samochody osobowe. Z ustaleń śledczych wynika, że kierujący seatem 31-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka suzuki, którym kierował 49-latek z powiatu kartuskiego.
W wypadku zginęli kierowca suzuki oraz 46-letnia pasażerka auta. Wraz z małżeństwem samochodem podróżowało również dwoje dzieci w wieku 4ech - i 15tu lat. Chłopcy z obrażeniami ciała trafili do szpitala. Obrażenia odniósł także kierowca seata. Jak ustaliła policja, mężczyzna był trzeźwy.
W tej sprawie przesłuchano świadków zdarzenia. Obecnie postępowanie jest już w końcowej fazie. Zarzut przedstawiono 31-letniemu mężczyźnie - mówi Weekend FM prokurator rejonowy w Kościerzynie Agnieszka Respondek:
Zarzut dotyczy umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, czyli przestępstwa z Art. 177 § 2. Kodeksu Karnego. W wyniku tego wypadku dwie osoby poniosły śmierć, natomiast dwie pozostałe osoby będące pasażerami doznały uszkodzeń ciała naruszających czynności narządów ciała na okres przekraczający siedem dni.
Agnieszka Respondek
31-latek nie przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu i odmówił składania wyjaśnień. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu do 8 lat więzienia.
Słuchaj w: