
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPodsumowanie rocznej pracy strażaków.
Strażacy z powiatu człuchowskiego mieli w ubiegłym roku pełne ręce roboty - wynika ze statystyk przedstawionych podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Człuchowskiego. Przez cały rok zanotowali 1 tys. 11 interwencji. Pożarów było 264, miejscowych zagrożeń 713, a fałszywych alarmów 34.
"Odnotowaliśmy 26-procentowy wzrost liczby zdarzeń w porównaniu do roku 2017" - mówił w czasie sesji komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Człuchowie Ernest Szczepański.
- Pożary 55% wzrost, miejscowe zagrożenia 19% wzrost oraz alarmy fałszywe 13% wzrost, oczywiście w porównaniu do roku 2017. Jest to na pewno związane z warunkami atmosferycznymi, które były odmienne zarówno w 2017, jak i 2018 r. Jeżeli chodzi o ofiary pożarów, osób rannych odnotowaliśmy 12, ofiar śmiertelnych - 1 osobę.
Ernest Szczepański
Najwięcej ofiar śmiertelnych odnotowano w tzw. miejscowych zagrożeniach. Życie straciło 15 osób, a rannych zostało 145 ludzi. To przede wszystkim uczestnicy tragicznych w skutkach wypadków drogowych na drogach krajowych 22 i 25.
Wśród ochotników najwięcej interwencji odnotowali strażacy z OSP w Czarnem, Debrznie i Przechlewie.

Słuchaj w: