
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoTurniej mieli prowadzić pijani sędziowie.
Sędziowie prowadzący turniej zostali odsunięci od prac, ponieważ zachodziło podejrzenie, że są pijani:
- Ja się pojawiłem tam w godzinach popołudniowych. W trakcie trwania dotarły do mnie informacje, że zachodzi podejrzenie jak gdyby prowadzenia zawodów sportowych przez sędziów pod wpływem alkoholu, tzn. podejrzenie, bo stwierdzić tego my nie mogliśmy, w związku z czym podjąłem decyzję po rozmowie z sędziami o odsunięciu. Na moje polecenie została sporządzona notatka, poleciłem pracownikoi zawiadomić organy ścigania o tym zdarzeniu.
- Oni protestowali, że chce pan ich odsunąć od zawodów?
- Nie.
Piotr Szłapiński
Mówi reporterowi Weekend FM dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Miastku Piotr Szłapiński. Jak dowiedziało się Weekend FM, z relacji świadków wynika, że sędziowie nie zostali tego dnia przebadani przez policję. Jeden z nich miał stracić prawo jazdy następnego dnia.
- Nie mieliśmy podstaw do interwencji w sprawie pijanych sędziów na zawodach mini-koszykówki dziewcząt w Miastku - tłumaczy bytowska policja.
Jak już informowaliśmy, sędziowie zostali odsunięci od pracy, ale wezwani na miejsce funkcjonariusze nie przebadali ich na zawartość alkoholu. Dlaczego?
- Nie otrzymaliśmy zgłoszenia o interwencję w związku z prowadzeniem zawodów przez sędziów w stanie nietrzeźwości. Otrzymaliśmy dwa zgłoszenia, oba dotyczyły mężczyzny, który z pewnością jest nietrzeźwy i będzie jechał samochodem z prośbą o niedopuszczenie do kierowania przez niego tym pojazdem. Jak się okazało tego dnia nikt wskazanym samochodem nie odjechał. Mężczyzna zatrzymany został następnego dnia w okolicach Bożanki. Mężczyzna był nietrzeźwy, a w najbliższym czasie za swój czyn odpowie przed sądem.
Michał Gawroński
Mówi Weekend FM rzecznik prasowy bytowskiej policji Michał Gawroński.

Słuchaj w: