
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPodobnie jak poprzednio, protest ma polegać na ciągłym przechodzeniu przez przejście dla pieszych, a odbędzie się 21 października między 15.00 a 16.00.
Protestujący domagają się budowy obwodnic Kamienia i Sępólna.
- Czas na dyplomację już minął - mówi radny powiatowy Edward Maziarz:
- Wydaje mi się, że została nam tylko ostatnia możliwość, żeby jednak mimo wszystko po prostu protestować. Jeśli to będzie naprawdę duża grupa ludzi, to ten efekt będzie zupełnie inny.
Edward Maziarz
Już wiadomo, że w proteście nie wezmą udziału władze powiatu sępoleńskiego.
- Wspieramy protestujących duchowo, ale nie naszą rolą jest blokowanie drogi - mówi Radiu Weekend starosta sępoleński Jarosław Tadych:
My na pewno wspieramy każdą ideę, czy to będzie w ten sposób - tego protestu, czy kwestia spotkań, czy rozmów itd. Jest to wybór mieszkańców. My nie będziemy uczestniczyć na pewno, mówię to otwarcie, a na pewno będziemy wspierać wszystkich tych uczestniczących, którzy tam są.
Jarosław Tadych