
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno„To jest hucpa, to jest anarchia” - mówi burmistrz Chojnic Arseniusz Finster odnosząc się do sobotniego protestu pod galerią Janusza Jutrzenki-Trzebiatowskiego w Chojnicach.
Kilkanaście osób protestowało tam przeciwko spotkaniu, na które wstęp mieli tylko zaproszeni. Gościem był światowej sławy dyrygent Tadeusz Strugała. Protestujący sprzeciwiają się też polityce ratusza wobec samej galerii. Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster sam protest ocenia tak:
"Osoby te mówią, że chcą działać na rzecz wykluczenia społecznego. Przykro mi to powiedzieć, ale one same się społecznie wykluczają taką postawą, którą prezentowały tutaj przed basztą Trzebiatowskiego. No ja się wstydziłem przed prof. Strugałą, ale prof. Strugała wie, że ten happening nie był wymierzony przeciwko niemu, w związku z jego wizytą. Ja powiedziałem profesorowi, że to jest happening polityczny, wymierzony we mnie."
Arseniusz Finster
Organizatorzy protestu zapowiadają, że jeśli na kolejne spotkanie dostęp będą miały również tylko osoby zaproszone, nie wykluczają kolejnego protestu.