
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoNiekiedy w lesie można zaobserwować dość dziwnie wyglądające sosny: jeszcze z zielonymi igłami, ale pozbawione kory. Przyczyną jest jeden z najgroźniejszych szkodników wtórnych - przypłaszczek granatek (Phaenops cyanea).
O tym małym chrząszczu opowiada Tomir Kubicki, leśniczy z Kokoszki, w Nadleśnictwie Przymuszewo.
Tomir Kubicki
Słuchaj w: