O jazdę w stanie nietrzeźwości Rafała Narlocha podejrzewają policjanci, którzy w sobotę (27. 09) wieczorem na drodze z Zapcenia do Lipnicy zatrzymali auto, którym jechał wójt. Kiedy funkcjonariusze chcieli zbadać trzeźwość kierowcy, Rafał Narloch odmówił poddania się badaniu alkomatem i zażądał przewiezienia do szpitala w Bytowie na badanie krwi.
Wynik będzie znany dopiero za tydzień lub dwa – informuje Andrzej Borzyszkowski, zastępca komendanta policji w Bytowie. Gdy wykaże powyżej 0,2 promila alkoholu, to Rafał Narloch straci stanowisko wójta, a gminę Lipnica będą czekały przyspieszone wybory.
Gdy jednak wynik będzie niższy, zdarzenie zostanie potraktowane jako wykroczenie, które nie skutkuje utratą stanowiska wójta.