Przypomnijmy, radny Gumiński ma pretensje do byłego starosty Stanisława Drozdowskiego, że ten zapraszał na posiedzenia Zarządu Powiatu radnego Jana Spirkę, mimo że ten wcześniej zrezygnował z członkostwa w Zarządzie. Jan Spirka podpisywał się także pod uchwałami Zarządu, co Adam Gumiński uznał za niedopuszczalne i skierował sprawę do tucholskiej prokuratury.
Tymczasem – jak twierdzi nasz słuchacz – sam radny Gumiński robił podobnie. Jako przewodniczący Komisji Rewizyjnej również zapraszał na jej posiedzenia radnego Jerzego Balcerowicza, który wcześniej z członkostwa w tejże komisji zrezygnował.
„Rzeczywiście tak właśnie było, ale tylko dlatego, że tak doradzał mi radca prawny starostwa mecenas Krzysztof Hoffman” – tłumaczy Adam Gumiński. „Radca prawny Krzysztof Hoffman wypowiedział się czytelnie i jednoznacznie: „dopóki pan Balcerowicz, jako członek komisji rewizyjnej, nie zostanie uchwałą rady odwołany z tej komisji, ma wręcz obowiązek uczestniczyć w pracach komisji, pomimo że pełni już funkcję członka zarządu” – zacytował radcę prawnego radny Gumiński.
Radny Balcerowicz twierdzi, że nie stawił się na posiedzenie dlatego, że z jego wiedzy zaczerpniętej w biurze prawnym wojewody wynika, że w momencie, kiedy został wybrany członkiem zarządu, automatycznie przestał być członkiem komisji rewizyjnej. „Nie jestem prawnikiem. Natomiast z punktu doświadczenia radnego, mam często poważne wątpliwości co do jakości przedstawianych interpretacji prawnych przez Krzysztofa Hoffmana. Przykład różniących się opinii między wojewodą a radcą Hoffmanem nasuwa tylko kolejną wątpliwość, czy obsługa prawna jest należyta w naszym starostwie” – odpowiada radny Gumiński.