W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.

Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:

Zamknij okno
Zamknij okno  X

Radio Weekend

Słuchaj on-line:

Słuchaj Radia Weekend

Teraz Gramy (graliśmy wcześniej):

.

.

Na antenie:

.

.

Napisz do nas:

  • czwartek, 18 września 2025 13:39

Powiat człuchowski

Jak doszło do śmiertelnego porażenia prądem w Uniechowie, w gminie Debrzno?

W sądzie zeznawał kuzyn zmarłego 12-latka.

Jak doszło do śmiertelnego porażenia prądem w Uniechowie, w gminie Debrzno?

fot. Stanisław Kamiński

Nie jeden, a dwóch nastolatków mogło zginąć dwa lata temu w opuszczonym budynku w Uniechowie, w gminie Debrzno. Tak wynika z zeznań 16-letniego dziś chłopca, który w wakacje 2023 roku wszedł do obiektu z kuzynem, którego śmiertelnie poraził prąd.

Wczoraj (17.09) przed Sądem Rejonowym w Człuchowie kontynuowany był proces Kazimierza J., prezesa koła wędkarskiego z Debrzna, które miało budynek w użyczeniu od gminy. Prokuratura oskarżyła go o nieumyślne doprowadzenie do śmierci 12-latka z Uniechowa.

Jego kuzyn to jedyny świadek zdarzenia. Zeznawał w obecności swojego ojca. Relacjonował, że do budynku dawnej szatni klubu piłkarskiego wszedł z 12-latkiem, aby schronić się przed deszczem. Gdy kuzyn dotknął przewodu wystającego z podłogi, przebywał w innym pomieszczeniu.

- Chwilkę się tam kręciliśmy, żeby przeczekać ten deszcz i nie wiem, co się wtedy stało. Usłyszałem tylko taki charakterystyczny syk taki, jakby prąd przechodził przez coś, coś przypalał. Kiedy poszedłem sprawdzić tamto pomieszczenie, to Kacper już się osuwał na ścianę cały czerwony. Trzymał go w ręce, z jego ręki się dymiło. Najpierw myślałem, że on sobie po prostu żartuje, no bo myślałem, że tam nie ma prądu, ale kiedy faktycznie już nie reagował, zaczął być siny, to odciągnąłem go od tego od razu.

16-latek

Zeznawał 16-latek.

Ratując kuzyna, sam dotknął przewodu w miejscu, gdzie izolacja była najgrubsza. Chciał odrzucić kabel, żeby ten nie dotykał 12-latka. Jak zeznał starszy z chłopców, poczuł wtedy prąd w całym ciele. Ugięły mu się nogi, ale utrzymał świadomość, wezwał pomoc i reanimował 12-latka.

Czy właściwa osoba siedzi na ławie oskarżonych w sprawie śmiertelnego porażenia prądem w Uniechowie? Odpowiedzi na to pytanie szukał sąd, przesłuchując byłego burmistrza Debrzna

Blisko cztery godziny zeznawał wczoraj (17.09) były burmistrz Debrzna Wojciech Kallas. To jeden z głównych świadków w procesie o śmiertelne porażenie prądem 12-latka z Uniechowa. Doszło do niego w 2023 roku w gminnym pustostanie, który rok wcześniej został użyczony kołu wędkarskiemu z Debrzna. Jego prezes Kazimierz J. stanął przed Sądem Rejonowym w Człuchowie.

Wojciech Kallas zeznał, że budynkiem zarządzało i administrowało Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Debrznie, a gospodarkę nieruchomościami prowadził Referat Rozwoju Lokalnego w ratuszu. Podkreślał, że nie miał świadomości, że instalacja w budynku może być pod napięciem. Po tragedii dowiedział się jednak, że CKSiT opłacało niewielkie rachunki za prąd w obiekcie.

Pytany o to, kto, jego zdaniem, ponosi odpowiedzialność za to, co się stało, nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi. Sugerował, że wędkarze, biorąc w użyczenie obiekt o znanym im stanie, brali też na siebie ewentualne konsekwencje. Nie kwestionował jednak zaniedbań gminy w zarządzaniu tym obiektem. Podkreślał, że,  podpisując dokumenty, działał w zaufaniu do podległych mu urzędników.

- Na tamten czas wydawało mi się, że jest ok, a dzisiaj widzimy, że dokumenty nie były przygotowane rzetelnie. Zabrakło kluczowej informacji dotyczącej mediów i uregulowania tego stanu, czy one są, czy ich nie ma.

Wojciech Kallas

Wojciech Kallas zeznał, że ani on sam, ani urzędnicy nie sprawdzili, czy w budynku jest prąd.

- Zabrakło może tego telefonu, więc powinien zadzwonić i sprawdzić, albo przejść się, zweryfikować stan faktyczny w porozumieniu z centrum kultury.

Wojciech Kallas

Tak długie przesłuchanie Wojciecha Kallasa, jak przyznała sędzia Alicja Aubrecht-Prądzyńska, ma na celu ustalenie, czy na ławie oskarżonych siedzi właściwa osoba i jaki jest ewentualny związek pomiędzy zaniedbaniami Kazimierza J. a śmiercią chłopca.

Proces będzie kontynuowany, bo do przesłuchania zostało jeszcze kilkunastu świadków.

 

Zobacz także:

O tej sprawie usłyszysz też w radiu Weekend FM.

Słuchaj w:

Chojnicach, Człuchowie i Tucholi na 99,30 FM
Kościerzynie na 91,7 FM
Bytowie na 105,8 FM
Miastku na 87,8 FM
Sępólnie Krajeńskim na 92,6 FM
Wszelkie materiały (w szczególności informacje lokalne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zabronione jest bez zgody Redakcji Radia Weekend FM/portalu weekendfm.pl wyrażonej na piśmie pod rygorem nieważności: kopiowanie, rozpowszechnianie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie w całości lub we fragmentach informacji, danych, materiałów lub innych treści poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym.

Podcasty Weekend FM

Kafelek audycji: Korytarze ekologiczne. Jak przemieszczają się zwierzęta i nie tylko?
Kafelek audycji: Opowiem Ci historię
Kafelek audycji: Twoje zdrowie
Kafelek audycji: Weekend w lesie
Kafelek audycji: Sportowy Weekend w Weekend FM
Kafelek audycji: Weekend w ogrodzie. Edycja jesienna

Sport:

Ostatnio dodane artykuły:

Copyright © 2001-2025 Radio Weekend, PETRUS Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu - polityki prywatności - polityki plików cookies
Powiadomienie o plikach cookie Strona korzysta z plików cookies do celów statystycznych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności. zamknij