
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoSportowiec wrócił z zawodów w Chinach.
Były gratulacje, podziękowania, nie zabrakło też wzruszeń. Władze Kościerzyny, rodzina, przyjaciele i kibice z rodzinnego miasta zgromadzili się wczoraj (13.08.) po południu na kościerskim rynku, aby uroczyście powitać Szymona Kropidłowskiego, rekordzistę świata The World Games. Mistrz przybył ze swoim trenerem Adamem Gnibą.
Jak już informowaliśmy w Weekend FM, w chińskim Chengdu na dystansie 100 m w konkurencji BiFins, czyli dwie płetwy - Szymon Kropidłowski z Kościerzyny wywalczył złoto. Poprawił przy tym swój własny rekord świata. Od teraz wynosi on 40 sekund 45 setnych. Z kolei w swoim drugim występie na 50 m wywalczył srebro. Wyrównał tym samym dotychczasowy rekord globu, ale poprawił go zwycięzca tej konkurencji - reprezentant Węgier.
Wczoraj (13.08.) władze Kościerzyny i mieszkańcy podziękowali sportowcowi za jego osiągnięcia:
- Zebraliśmy się tutaj wszyscy, żeby wspólnie jako mieszkańcy, jako władze miasta Kościerzyna podziękować i pogratulować Szymonowi zarówno z tytułu tych osiągnięć sportowych, jak też jego trenerowi Adamowi Gniba. My jako miasto Kościerzyna cieszymy się z tego, że tacy sportowcy u nas mieszkają i chcemy jak najbardziej ich wesprzeć, dlatego z tego tytułu wprowadziliśmy stypendia sportowe dla najwybitniejszych sportowców, do których na pewno zalicza się Szymon Kropidłowski.
Tomasz Wolski
Mówi Weekend FM przewodniczący rady miasta w Kościerzynie Tomasz Wolski.
Oprócz władz Kościerzyny, gratulacje Szymonowi Kropidłowskiemu i jego trenerowi składali również m.in. przedstawiciele samorządu wojewódzkiego - radna Beata Jankowska, członkowie UKS Manta Kościerzyna i Kościerskiego WOPR.
Sam mistrz Szymon Kropidłowski przyznaje, że mimo zmęczenia po podróży, czuje radość z powrotu do rodzinnego miasta:
- Aktualnie zmęczenie, bo jesteśmy w drodze chyba już ponad 30 godzin. Zmęczenie, ekscytacja i szczęście, że już w końcu w domu po takim czasie długim.
- Jak oceniasz przywitanie?
- Ja się nie spodziewałem tego. Tutaj panie prezesowe wiedzą, że nie lubię występować przed ludźmi, więc trochę na minę mnie wrzuciły z tym wszystkim, ale bardzo miło, bardzo się cieszę.
Szymon Kropidłowski
Dodajmy, że o Szymonie Kropidłowskim i fin-swimmingu powstaje film dokumentalny "Pod powierzchnią", który realizuje Aleksandra von Prądzyńska.
O tej sprawie usłyszysz też w radiu Weekend FM.
Słuchaj w Chojnicach, Człuchowie i Tucholi na 99,30 FM
Kościerzynie na 91,7 FM
Bytowie na 105,8 FM
Miastku na 87,8 FM
Sępólnie Krajeńskim na 92,6 FM
Słuchaj w: