
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoDwóch trafiło na listę transferową, a jeden rozwiązał umowę.
Siedmiu piłkarzy odchodzi z Chojniczanki. To pierwsze decyzje kadrowe po zakończonym sezonie w II lidze. Wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu otrzymali Joao Guilherme i Przemysław Sajdak, którzy mają jeszcze ważne umowy. Za porozumieniem stron rozwiązany został kontrakt ze zmagającym się z problemami zdrowotnymi Bartoszem Pikulem.
Czterech kolejnych graczy nie przedłuży umów. Jakubowi Braneckiemu skończyło się wypożyczenie, a Chojniczanka nie zabiegała o jego pozostanie. Radosław Gołębiowski przez pół roku spędzone w "Chojnie" nie przebił się do składu i klub skorzystał z opcji rozwiązania umowy. Również Marcel Zylla i Michał Biskup nie spełnili pokładanych w nich nadziei.
- Marcel Zylla to zawodnik, na którego bardzo liczyliśmy. Nie pokazał wszystkiego, co potrafi, bo widzieliśmy naprawdę na treningu, że potrafi wiele. Nie przełożyło się to na mecze. Michał Biskup był w tym momencie naszym trzecim napastnikiem, więc siłą rzeczy szkoda byłoby, żeby taki zawodnik i oczywiście chodzi też o kwestie finansowe, żeby nie łapał się do dwudziestki.
Damian Wróbel
Mówi Weekend FM dyrektor sportowy Chojniczanki Damian Wróbel.
Nowych umów nie podpisali dotąd Baniamin Czajka i Marcel Stefaniak. To zawodnicy, którym kończą się kontrakty, jednak Chojniczanka chce ich zatrzymać.
O tej sprawie usłyszysz też w radiu Weekend FM.
Słuchaj w Chojnicach, Człuchowie i Tucholi na 99,30 FM
Kościerzynie na 91,7 FM
Bytowie na 105,8 FM
Miastku na 87,8 FM
Sępólnie Krajeńskim na 92,6 FM