
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoRuszyły zbiórki pieniędzy na ich rzecz.
Trzy rodziny, które mieszkały w spalonym wczorajszej (25.06) nocy budynku w Kiełpinku, w gminie Człuchów, mają zapewniony dach nad głową. Na razie nie wiadomo, czy będą mogli wrócić do swoich mieszkań. Jak wynika z informacji posiadanych przez władze gminy Człuchów, były to prywatne lokale, które nie były ubezpieczone.
Pogorzelcy mają jednak gdzie się podziać. Trzyosobowa rodzina znalazła tymczasowe schronienie u bliskich z Kiełpinka, pięcioosobowa rodzina - u krewnych w Jaromierzu, a siedmioosobowa otrzymała już klucze do mieszkania z gminnego zasobu komunalnego. To lokal znajdujący się w Sieroczynie. Potwierdza to Weekend FM wójt gminy Człuchów Paweł Gibczyński.
- Mieszkanie w Sieroczynie zostało opuszczone jakiś czas temu, było przygotowywane do przydzielenia kolejnym kolatorom, dzięki temu mogliśmy pomóc największej rodzinie, która właśnie dzięki temu w tym mieszkaniu znalazła swoje miejsce. Rodzina ma już klucze do tego mieszkania, więc może się w nim już powoli urządzać.
Paweł Gibczyński
Jak dodają władze gminy, pogorzelcy mają również zapewnione jedzenie z banku żywności. Mogą również liczyć na wsparcie Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Ich potrzeby będą jednak badane indywidualnie.
Ruszyły też internetowe zbiórki pieniędzy na rzecz pogorzelców.
O tej sprawie usłyszysz też w radiu Weekend FM.
Słuchaj w Chojnicach, Człuchowie i Tucholi na 99,30 FM
Kościerzynie na 91,7 FM
Bytowie na 105,8 FM
Miastku na 87,8 FM
Sępólnie Krajeńskim na 92,6 FM