
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoNa mecie blisko 150 biegaczy.
Sebastian Waśkiewicz z Gdańska i Dagmara Hapka z Tripaki Przechlewo w biegu na 10 km oraz Tomasz Kryzel i Agnieszka Kaczor ze Sportowego Człuchowa na dystansie 5 km - to zwycięzcy 32. edycji Biegu Tura w Człuchowie. Triumfatorowi pokonanie trasy biegu głównego zajęło 32 minuty i 23 sekundy. Sebastian Waśkiewicz startował w Człuchowie trzeci raz i po raz pierwszy wygrał.
Trasa znajoma. Nie jest łatwa trasa. Jest tam kilka podbiegów, trochę szutru i ten wiatr, który przeszkadzał na tej prostej na ulicy. Kawałek drogi mam z Gdańska, ale zawsze fajnie tu przyjechać. Dużo znajomych tu z okolicy, bardzo sympatycznie.
Sebastian Waśkiewicz
Oba dystanse ukończyło w niedzielę (25.05) blisko 150 zawodników. Wśród uczestników był Franciszek Kąkol z Chojnic. Zawodnik Floriana zaliczył wszystkie edycje: do 2005 roku, gdy bieg odbywał się na trasie z Chojnic do Człuchowa, jak i późniejsze już po ulicach tego drugiego miasta.
Chojnice - Człuchów było bardziej wymagające. No po prostu 15 km i górki, ten asfalt cały czas, jedna prosta. A w Człuchowie też jest sympatycznie. Tym bardziej, że teraz wiek nie pozwala na takie długie bieganie szybkie, to te 10 km jest w zupełności bardzo dobre.
Franciszek Kąkol
Przy okazji Biegu Tura odbyły się też starty dla dzieci oraz Marsz po Zdrowie.
Słuchaj w: