
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoMimo, że frekwencja podróżujących jest niska.
Mimo że osób korzystających jest niewiele, władze powiatu sępoleńskiego chcą utrzymania linii autobusowej zastępującej połączenia kolejowe do Nakła. Te pojawiły się w styczniu ubiegłego roku i mają stanowić alternatywę dla kolejowego połączenia z Bydgoszczą, bo jeżdżą z Kamienia Krajeńskiego do Nakła nad Notecią, skąd pociągiem jest już blisko do stolicy województwa. Połączenia finansuje marszałek, stąd do niego będą kierowane wnioski o utrzymanie linii.
Żeby nie kończyć z tego po dwóch latach mimo że mieszkańcy z tego nie korzystają, bo mamy naprawdę niską frekwencję jeśli chodzi o te autobusy. Natomiast zwróciliśmy uwagę na ewentualną zmianę godzin, ponieważ ten ostatni autobus do Bydgoszczy chcielibyśmy, żeby on jechał później.
Jarosław Tadych
Mówi Weekend FM starosta sępoleński Jarosław Tadych.
A czerwone autobusy o których mowa, jeżdżą z Kamienia do Nakła przez Sępólno, Więcbork i Mroczę trzy razy dziennie: dwa razy przed południem i raz w godzinach popołudniowych.
O tej sprawie usłyszysz też w radiu Weekend FM.
Słuchaj w Chojnicach, Człuchowie i Tucholi na 99,30 FM
Kościerzynie na 91,7 FM
Bytowie na 105,8 FM
Miastku na 87,8 FM
Sępólnie Krajeńskim na 92,6 FM
Słuchaj w: