
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZnaleziskiem zajęli się saperzy.
Ponad 400 niewybuchów znaleziono w lasach Nadleśnictwa Osusznica w powiecie bytowskim. Na niebezpieczne znalezisko pochodzące z okresu wojny natknięto się w trakcie poszukiwań archeologicznych.
W trakcie poszukiwań archeologicznych jednego z członków Polskiego Związku Eksploratorów, zostaliśmy poinformowani o znalezieniu niewypałów na terenie Nadleśnictwa Osusznica, o czym niezwłocznie została poinformowana policja, jak i patrol saperski z Lęborka. Jak się okazało, nie było to tylko kilka sztuk niewypałów. Łącznie wydobyto z ziemi 413 sztuk. Między innymi zapalniki, granaty moździerzowe, amunicję strzelecką i granaty przeciwpiechotne.
Krzysztof Połczynski
Mówi Weekend FM rzecznik prasowy Nadleśnictwa Osusznica Krzysztof Połczynski.
Teren został zabezpieczony przez pracowników nadleśnictwa i odpowiednie służby, w tym Patrol Saperski z Lęborka. Jak podkreślają leśnicy, to największa liczba niewypałów, którą do tej pory odkryto na terenie Nadleśnictwa Osusznica.
Słuchaj w: